Ostatnia aktualizacja: 6 października 2020
Litewska Służba Nadzoru nad Hazardem opracowała wytyczne dotyczące znajomości swojego klienta dla operatorów gier, które zostały ogłoszone po zidentyfikowaniu tego sektora jako ryzyka związanego z praniem brudnych pieniędzy.
Służba Nadzoru nad Hazardem Ministerstwa Finansów stwierdziła, że wytyczne określają czynniki, które firmy hazardowe i loteryjne powinny brać pod uwagę podczas oceny relacji i transakcji, aby zmniejszyć ryzyko udziału w praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu.
Operatorzy muszą sprawdzić wszystkie rejestracje, aby sprawdzić, czy klient jest wrażliwy politycznie lub mieszka w kraju uznanym przez Komisję Europejską za kraj podwyższonego ryzyka.
W przypadku klientów zidentyfikowanych jako pochodzących z takich krajów wymagana będzie lepsza identyfikacja klienta oraz weryfikacja źródła aktywów i funduszy w oparciu o wiarygodne dane z niezależnych źródeł, takich jak publiczne rejestry danych.
Wszystkich klientów operatorzy gier muszą teraz podzielić na kategorie ryzyka według kryteriów, takich jak wielkość przeprowadzonych transakcji pieniężnych, zakupione usługi, przeszłe podejrzane transakcje, próby przedstawienia dokumentu nieidentyfikującego oraz działania mające na celu uniknięcie rejestracji lub identyfikacji transakcji.
Wytyczne mówią: Firma powinna starać się uzyskać jak najwięcej informacji od klienta. Takie informacje należy zbierać ostrożnie i należy dołożyć starań, aby zweryfikować informacje dostarczone przez klienta. Wszystkie informacje dostarczone przez klienta muszą być poufne i dokładnie chronione zgodnie z prawem i procedurami firmy.
Wytyczne mają na celu doprowadzenie sektora hazardowego do zgodności z ustawą o zapobieganiu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu po tym, jak rządowa ocena ryzyka wykazała, że organ nadzorujący hazard nie był odpowiednio przygotowany do radzenia sobie z zagrożeniem prania pieniędzy za pośrednictwem kasyn.
Ocena zidentyfikowała kasyna naziemne jako „bardzo wysokiego ryzyka”, a gry zdalne jako „wysokiego ryzyka” prania brudnych pieniędzy.
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."
"a czy Totalizator Sportowy nie łamie ustawy ??? Oczywiście , że tak . Wynika jasno z reklamy w TV , wakacje , szczęście nie ma końca i te kulki tzn. lecą w kulki z klientami , etc."