Ostatnia aktualizacja: 17 listopada 2020
Ankieta przeprowadzona przez krajowy urząd kontroli gier hazardowych na Litwie wykazała, że większość Litwinów opowiada się za zakazem reklam hazardu.
W badaniu przeprowadzonym wśród 1001 dorosłych mniej niż połowa (47 procent) stwierdziła, że widziała reklamy hazardu w ciągu ostatniego roku, ale 76 procent nadal uważa, że należy wprowadzić nowe ograniczenia. Ponad połowa (52 procent) stwierdziła, że uważa, że reklama hazardu powinna być całkowicie zakazana, chociaż podobna liczba (51 procent) również uznała, że branża hazardowa jest ważna dla gospodarki.
Badanie zostało przeprowadzone po tym, jak Hiszpania podążyła za Włochami, wprowadzając surowe ograniczenia dotyczące reklam hazardu, ograniczając je do krótkiego okresu we wczesnych godzinach porannych. W Wielkiej Brytanii pojawiają się również wezwania do wprowadzenia dalszych ograniczeń w reklamowaniu hazardu.
Większość respondentów ankiety na Litwie, bo aż 56%, opowiedziało się również za podniesieniem minimalnego wieku do kupna losu z 16 do 18 lat.
Badanie wykazało, że 12 procent respondentów grało w produkty inne niż loterie w ciągu ostatniego roku, 47 procent w salonach z automatami, 41 procent w Internecie (wzrost z 38 procent w 2019), 29 procent w zakłady sportowe i 26 procent w kasynach.
Około jedna trzecia stwierdziła, że uprawia hazard raz w miesiącu, a najczęściej uprawiają hazard mężczyźni w wieku do 29 lat.
Odsetek osób korzystających z loterii spadł z 51 procent w zeszłym roku do 43 procent, przy czym najczęściej grają osoby w wieku 40-49 lat.
Wśród wszystkich graczy lotto 88 procent nadal kupowało losy w punktach sprzedaży stacjonarnej.
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."
"a czy Totalizator Sportowy nie łamie ustawy ??? Oczywiście , że tak . Wynika jasno z reklamy w TV , wakacje , szczęście nie ma końca i te kulki tzn. lecą w kulki z klientami , etc."