Mafia hazardowa ściga Jay’a Leno? Znany komik zaprzecza

Ciekawostki
Wiktor Czerwiński 16:03 02/01/2025

Ostatnia aktualizacja: 2 stycznia 2025

Jay Leno zaprzecza plotkom o długach hazardowych i „pobiciu przez mafię”. Nastąpiło to po tym, jak prezenter telewizyjny doznał niedawno serii obrażeń.

Jay Leno zaprzeczył plotkom, jakoby miał długi hazardowe i był „bity przez mafię”.

Oświadczenie to pojawiło się po tym, jak były gospodarz programu Tonight Show został niedawno zauważony z opaską na oku, w wyniku incydentu, który spowodował u niego podbite oko, posiniaczoną twarz i zabandażowany nadgarstek.

Według Leno, upadł on w tamtym czasie, schodząc ze wzgórza do restauracji niedaleko swojego hotelu.

W ostatnich latach doznał również oparzeń trzeciego stopnia w pożarze garażu w 2022 roku. Leno wyjaśnił, że w tamtym czasie wypadek wydarzył się podczas pracy nad podwoziem parowego samochodu White Motor Co z 1907 roku ze swoim wieloletnim przyjacielem Dave’em Killackeyem.

Zaledwie kilka miesięcy po zdarzeniu Leno złamał obojczyk, dwa żebra i pękły mu rzepki kolanowe w wypadku motocyklowym.

Teraz, w nowym wywiadzie z Billem Maherem w jego podcaście Club Random, Maher odniósł się do serii twierdzeń w The Inquirer. Zapytał: „To teoria spiskowa, biorąc pod uwagę trzy wypadki, że tak naprawdę masz długi hazardowe i jesteś bity przez tłum”.

Leno zaprzeczył tym oskarżeniom i powiedział: „Uwielbiam pomysł, że mafia jedzie do Greenberg w Pensylwanii, czeka przed Hampton Inn w deszczowy dzień, żeby zrzucić mnie ze wzgórza”.

Maher stwierdził następnie, że incydent na wzgórzu był tylko jego „historią przykrywkową” i że „oni po prostu  go biją, jak zawsze robi to mafia”.

Nawiązał również do wypadku motocyklowego Leno.

„Stało się tak, że facet miał linę w poprzek podjazdu i mnie przecięła”, wyjaśnił Leno, odnosząc się do tego ostatniego.

„Zdobyłem nową twarz, gdy moja twarz się zapaliła, a dwa miesiące później [wypadek motocyklowy] rozdarł mi twarz, musiałem zadzwonić do mojego faceta od twarzy, „potrzebuję innej twarzy”.

Leno — którego majątek jest podobno wart prawie pół miliarda dolarów i który ma ogromną kolekcję klasycznych samochodów — następnie całkowicie zdementował plotki, zauważając, że gdyby był winien pieniądze mafii, „podoba mi się pomysł, że nie zabraliby po prostu jednego z moich samochodów, aby spłacić dług hazardowy”.

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

E-PLAY.PL