GGR Makau za styczeń wzrósł o 2,6 proc. miesiąc do miesiąca w porównaniu z grudniem, ale nadal istnieją wątpliwości co do prognoz na luty.
Branża gier osiągnęła najlepsze miesięczne wyniki od czasu pandemii Covid-19, która rozpoczęła się w zeszłym roku, z 2,6% wzrostem przychodów brutto z gier (GGR) w porównaniu z poprzednim miesiącem.
GGR za styczeń wyniósł 8 mld MOP (1 mld USD, najlepszy wynik miesięczny od 12 miesięcy, wyprzedzając miesiące Złotego Tygodnia i świąt Bożego Narodzenia).
Jednak liczby te pozostały niższe o 63,7 procent rok do roku.
Według analityków z Sanford C. Bernstein, na GGR nadal negatywnie wpływają ograniczenia wizytacyjne i turystyczne spowodowane przetwarzaniem wiz i wymogiem testu na Covid -19 oraz słabą liczbą VIP.
Wątpliwości pozostają w stosunku do prognoz na luty, ponieważ wzrost liczby przypadków Covid-19 w Chinach kontynentalnych skłonił rząd do odradzania obywatelom podróżowania w okresie świątecznym.
Bernstein zasugerował, że wpłynie to na turystykę chińskiego Nowego Roku do Makau: „Utrudnienia w podróżowaniu z pewnością doprowadzą do zmniejszenia odwiedzin (w porównaniu z wcześniejszymi prognozami) do Makau przynajmniej na kilka następnych tygodni, co wpłynie na wizyty w Chińskim Nowym Roku”.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."