Ostatnia aktualizacja: 19 kwietnia 2024
Średnio po tysiąc złotych dziennie zabiera policja organizatorom nielegalnej gry w tzw. trzy karty, którzy do Zakopanego przyjechali z nad morza na nielegalny hazard.
Gra w trzy karty lub trzy kubki to zabawa, aczkolwiek nielegalna, w której gracze mają za zadnie wskazać właściwą kartę lub kubek, który skrywa kulkę albo monetę. Jeżeli graczowi uda się wskazać tę wyróżnioną, mimo, iż organizator gry błyskawicznie zmienia ich ustawienie, wygrywa pieniądze. – To wykroczenie, sąd może ukarać osobę złapaną na tej grze grzywną, a nawet aresztem. A pieniądze znalezione przy okazji tej gry ulegają przepadkowi. W okresie majówki jest to średnio dziennie około tysiąc złotych – mówi Kazimierz Pietruch z zakopiańskiej policji.
Organizatorzy gry w trzy karty przyjechali w Tatry na majówkę znad morza.
krakow.gazeta.pl
Operator
23:00 06/05/2012
Darko
18:59 07/05/2012