Ostatnia aktualizacja: 25 czerwca 2015
Sądy, rozpatrujące sprawy z oskarżenia osób i firm, którym funkcjonariusze Służby Celnej skonfiskowali nielegalne automaty do gier hazardowych, wydają rozstrzygnięcia pozytywne dla celników – poinformował w czwartek w Rybniku wiceminister finansów Jacek Kapica.
Tego dnia kolejne, czwarte już w skali kraju takie rozstrzygnięcie, wydał Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach. Podłożem sprawy było skonfiskowanie nielegalnego automatu w 2013 r. w Radzionkowie. Sąd umorzył postępowanie karne przeciw funkcjonariuszom o nadużycie uprawnień – z racji braku podstaw aktu oskarżenia. Poprzednie podobne orzeczenia zapadły już w Bochni, Koninie, a także w środę w Gdyni.
Wiceminister i szef Służby Celnej wyjaśnił, że organizatorzy nielegalnych gier hazardowych od niedawna zaczęli korzystać z przepisu, umożliwiającego wniesienie do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy. Gdy prokurator dwukrotnie umarza postępowanie, strona ma prawo wnieść subsydiarny, prywatny akt oskarżenia, stawiając funkcjonariuszy przed sądem.
„Objęci tym subsydiarnym czy prywatnym aktem oskarżenia byli zarówno, realizujący te zadania, celnicy, naczelnik urzędu celnego w Rybniku i ja, jako szef Służby Celnej” – wskazał Kapica.
Czytaj całość na: wyborcza.biz
tadzik
25/06/2015
Bri444
25/06/2015
D...
25/06/2015