Ostatnia aktualizacja: 21 grudnia 2022
Pojawiła się nadzieja dla zagranicznych operatorów zakładów bukmacherskich i gier hazardowych, którzy chcą wejść do Czech, gdy rząd wdraża nową dyrektywę w sprawie przeciwdziałania praniu pieniędzy. Operatorzy mają nadzieję, że nowa dyrektywa doprowadzi do złagodzenia obecnych przepisów, które wymagają bezpośredniej weryfikacji klientów gier.
Odkąd kraj zmienił swoje przepisy dotyczące przeciwdziałania praniu pieniędzy w 2017 r., operatorzy gier hazardowych są zobowiązani do przeprowadzania osobistych weryfikacji klientów w 7500 autoryzowanych witrynach.
Exodus zagranicznych operatorów gier
W połączeniu z podatkami od dochodu brutto z hazardu w wysokości 23% od zakładów sportowych i 35% od kasyna online, ruch ten skłonił wszystkich zagranicznych operatorów do opuszczenia kraju, w tym bet365, Entain Plc (wtedy GVC Holdings) i William Hill.
Czeski rynek zakładów sportowych pozostawiono całkowicie w rękach trzech lokalnych operatorów: Tipsport, Fortuna i Synot. Sazka nadal dominuje w sektorze loterii.
Nowa piąta dyrektywa w sprawie przeciwdziałania praniu pieniędzy obiecuje obecnie unowocześnienie przepisów bankowych i zgodności, aby umożliwić zdalną weryfikację klientów przez poszczególne banki.
Denisa Marcekova, szef Czesko-Słowackiego Stowarzyszenia Hazardu Internetowego, powiedziała, że takie kontrole bankowe byłyby mile widziane przez operatorów.
Jestem głęboko przekonana, że jest to znaczący krok we właściwym kierunku. Mam nadzieję, że niedawno rozpoczęty przez rząd przegląd czeskich przepisów dotyczących hazardu zaowocuje jeszcze łatwiejszym dostępem do rynku w najbliższej przyszłości – powiedziała.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."