Napad na salon gier w Warszawie
Stołeczni policjanci poszukują sprawców napadu na salon gier w Warszawie. Jeden z nich zaatakował pracownika, a jego wspólnicy wynieśli automaty do gier. Funkcjonariusze sporządzili portret pamięciowy jednego ze sprawców. Proszą o kontakt osoby, które go rozpoznają.
Wszystko wydarzyło się w piątek, 21 marca, na warszawskim Ursynowie. Tego dnia, o godz. 18.35, do jednego z salonów gier w tej dzielnicy wszedł około 40-letni mężczyzna.
– Ubrany był prawdopodobnie w uniform przypominający mundur policyjny lub służby celnej. Wszedł do salonu gier pod pretekstem kontroli legalności prowadzonej działalności. Następnie napastnik zaatakował pracownika, a do pomieszczenia weszli jego wspólnicy, którzy wynieśli w sumie trzy automaty – mówi Onetowi nadkomisarz Magdalena Bieniak z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II.
Zapakowali je do samochodu i odjechali. Pracownik wezwał policję. Na podstawie zeznań świadków, biegły z zakresu kryminalistyki sporządził portret pamięciowy jednego ze sprawców. To mężczyzna w wieku około 40 lat, mający ok. 190 cm wzrostu i tęgą budowę ciała.
Czytaj całość na: wiadomosci.onet.pl
MT Kiosk to jedna wielka porażka ! Nie dość ze w to badziewie nie chcą grać to jeszcze padają takie wygrane ze majty opadają.
Po co komu taki sprzet ? O podejściu Pana A. G i jego ekipy do porządku w papierach mozna książki napisać . Jest tylko jedno słowo , burdel! Ze to wogole jeszcze gdzieś gra? Cud jakiś .
W wigilię złapali ekipe borowego którzy wcześniej działali dość długo pokazali to w TV i co to jakiś spisek??? nie banda ćpunów siedzących w branży!!! złapali tamtych wyrośli nowi> a MTK kilka miesięcy temu mi zabrali punkt grał 1000pln. mtk nie gra strata czasu. a nie kradną tego bo łatwo namierzyć po IP. MASZYNY KRADNA LUDZIE Z BRANRZY
Kiosków bandyci nie biorą bo jest ich w porównaniu z „normalnymi” automatami promil. Statystycznie jest to więc mało prawdopodobne. Poza tym takiego hotspota można łatwo i szybko potem sprzedać, wstawić samemu albo rozebrać na części. MTkioski to generalnie szrot i nie chodzi mi o stronę techniczną tylko ogólną grywalność, zyskowność i sposób rozliczania z operatorami. Generalnie poza właścicielami kiosków to nikt w tym interesie dobrze nie zarobi.
W kwesti MT Kiosku, to sprawy jeszcze sie nie zakończyły , nie biorą bo ile tego zostało ? Nie kradną bo co z tym zrobic? Po prostu na ta chwile ten system nikomu nie jest potrzebny. Może kiedyś .
Z całym szacunkiem dla G-SHOCK-ka i gambone ale myślę że nie do końca macie racje chociaż jaka jest prawda pewnie nigdy się nie dowiemy.
Myślę jednak że jest początek kolejnej nagonki a to co się dzieje ma przygotować medialnie cały „spektakl”. Sytuacja się zmieniła za 107 kks nie bardzo mogą karać wiec myślę że kombinują jak nas ugryźć z innej strony. Popatrzcie na MTkiosk, działa w najlepsze, biorą wszystko tylko nie to, napadają, kradną ale nie terminale MTkiosku przecież tam też jest kasa. Powiem tak obyście mieli racje że to tylko zwykła bandytka, tacy desperaci, którzy dla paru stówek ryzykują „dzisione”. Jeżeli ktoś ma jakieś podejrzenia niech podzieli się z nami, tak aby wiadomo było kogo unikać jak się bronić. Kolejna rzecz to te budki wyrastające znikąd i wszędzie. Kłopot w tym że nikt tego nie kontroluje ale o czym tu mówić nie kontrolowaliśmy jak były koncesje to teraz tym bardziej nic z tego.
Ktoś wreszcie rozsądnie piszący pojawił sie , gambone masz absolutna racje to te pseudo saloniki bedą początkiem końca tego biznesu. Ale komu to tłumaczyć ! Wszyscy myślą ze wynajmą za jakieś grosze obsran…….. budę a jeszcze lepiej kontener ( Boże !) Kanapa , automaciki, biurko i już kasa będzie płynąc strumieniami . Takiego wała ! Myślicie ze graczy jest jak liści na drzewie?! No nie jest . Dodatkowo ci co mieli kilka automacikow i je stracą , zaczną robić to co już sie dzieje , poprostu kraść innym i stawiać u siebie . A jak to sie skończy? Sami zobaczycie ale będzie za późno .
To ludzie z branży doskonale wiedzą co się kreci policja umarza śledztwo itp. komuś zabrakło sprzętu i kasy a ma paru zdesperowanych kolegów i działają. jest niewielu których na to stać wiec krąg podejrzanych się zawęża ja mam faworyta ale niema dowodów.
Operatorze z Mazowsza…myślę że tzw. „służby” maja milion różnych innych możliwości dobrania nam się do skóry niż tego typu akcje. Służby nie bawiłyby się zabieraniem jakiś badziewnych hotspotów z niewiadomą ilością gotówki w środku. Twoje dywagacje są rodem od Antka Macierewicza, on też wszędzie widzi służby i brzozy. Dzieje się tak dlatego żeśmy obstawili kupę bud swoimi sprzętami i zrobiło się tego tak dużo że po prostu zaczęła się tym interesować zwykła bandyterka. Dla nich to po prostu łatwa kasa na wyciągnięcie ręki. Powiem więcej…to dopiero początek bo bud przybywa. Jeszcze gorzej będzie za jakiś czas jak sami będziemy się naparzać po łbach, bo jak tak dalej będą przybywać te beznadziejne saloniki to skurczy się kasa, bo rynku już nie zwiększymy. I dopiero wtedy będzie ubaw, bo właśnie wtedy wkroczą służby.
Witam
Strasznie dużo ostatnio tych „napadów” i „kradzieży”.
Ten przypadek na ursynowie to normalna „dziesiona”.
Zastanawiające jest to że jakoś to wszystko na żywca się dzieje, nagrane twarze, portrety pamięciowe, samochody z nr. rej.
Trochę to tak wygląda jakby wiadomo było że nikt nikogo nie złapie….
Pytanie kto tak naprawdę to robi?
Osobiści zastanawiam się czy przypadkiem nie jest to zorganizowana akcja przez…. służby
Następny wielki biznesmen. Jak mi zwinęli trzy sztuki to tego samego dnia stały następne. A tych biznesmenów namierzyłem i do dzisiaj chodzą u mnie na wybiegu i już nie są tacy agresywni.
Przestrzegam takich baranów, nie zarobicie na tym za dużo a kara może być bardzo sroga.
A my mamy dużo gotówki na urzycie jej w celu tropienia takich baranów.
Przemyślcie trzy razy za nim dokonacie kradzieży sprzętu.