Ostatnia aktualizacja: 18 października 2016
Trzech mężczyzn postanowiło napaść na salon gier. Mieli jednak wyjątkowego pecha, gdyż od momentu wyjścia z łupem z salonu, ich poczynaniami zainteresował się policjant po służbie.
Trzech zamaskowanych kominiarkami mężczyzn wtargnęło do salonu gier, obezwładnili pracownika gazem łzawiącym i, po zamknięciu go w pomieszczeniu gospodarczym, rozpoczęli plądrowanie salonu. Ukradli z niego pieniądze i trzy automaty do gier, które załadowali do zaparkowanego przed salonem busa.
Po przeprowadzonej akcji zamierzali szybko odjechać z miejsca zdarzenia, jednak już po chwili zorientowali się, że są śledzeni. Dlatego porzucili busa na drodze i uciekli w pobliskie zarośla. Dzięki wytrwałości i zaangażowaniu policjantów, ostatecznie wszyscy trzej zostali jednak zatrzymani. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Siemianowic Śląskich w wieku 27 i 33 lat oraz przebywający w Polsce już od kilku lat 32-letni obywatel Mołdawii.
Dwóch spośród sprawców prokurator objął policyjnym dozorem, a wobec 27-latka sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu. Śledczy ustalają, czy zatrzymani mieli wspólników.
Źródło: KMP w Sosnowcu
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."
"a czy Totalizator Sportowy nie łamie ustawy ??? Oczywiście , że tak . Wynika jasno z reklamy w TV , wakacje , szczęście nie ma końca i te kulki tzn. lecą w kulki z klientami , etc."
"do Afryka Ale i tak na końcu wszyscy dostają wyroki za różne wynalazki."
"Jeśli chodzi o rośnięcie saloników jak grzyby po deszczu to nie mam zdania. Jednak w zakresie prania pieniędzy to brak losowości równa się brakowi zarzutu prania pieniędzy i grupy. To przestępstwa wtórne, które przy braku 107 nie mogą występować. Dlatego urzędy celne i prokuratury na siłę wymyślają nowe definicje losowości i interpretacje UoGH. Tylko z 258 i 299 zarzut 107 jest jakkolwiek trochę poważny!"
"A to dlatego saloniki z finderami rosną jak grzyby po deszczu. Niezła luka w prawie, niby nie element losowości ale jednak ktoś te pieniądze musi wyprać."