Ostatnia aktualizacja: 30 maja 2024
Policjanci wydziału kryminalnego północnopraskiej komendy, przy współpracy wydziału realizacyjnego stołecznej Policji w warszawskiej dyskotece zatrzymali 26-letniego Konrada B., podejrzewanego o dokonanie trzech rozbojów w salonach gier na terenie Pragi Północ oraz Pragi Południe.
Mężczyzna atakował pracowników salonów, groził im i straszył, a następnie kradł pieniądze. Na wniosek prokuratury, sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na trzy miesiące. Za rozbój grozi do 12 lat więzienia.
18 stycznia, około 23:50, na pracownika salonu gier napadł nieznany mężczyzna, który groził mu i zmusił go do otwarcia sejfu i wydania pieniędzy w kwocie 6670 złotych. Następnie sprawca oddalił się z miejsca przestępstwa.
Do podobnego zdarzenia doszło 7 marca, około 20.30. Pracownik salonu gier złożył zawiadomienie o rozboju dokonanym przez nieznanego mu sprawcę. Napastnik wykorzystując fakt, że został sam w lokalu z ekspedientką, zastraszył ją nożem i zabrał pieniądze w kwocie 6859 złotych, a następnie uciekł.
Tuż po otrzymaniu zgłoszeń funkcjonariusze wykonali wszystkie niezbędne czynności na miejscu zdarzenia, zabezpieczyli ślady pozostawione przez sprawcę oraz przeprowadzili wnikliwe rozpoznanie. Dzięki dużemu zaangażowaniu w realizację tych czynności i doskonale przeprowadzonej pracy operacyjnej policjanci ustalili, kim najprawdopodobniej jest mężczyzna odpowiedzialny za te przestępstwa.
Konrad B., w niedzielę tuż po 1.00 w nocy został zatrzymany w jednej z warszawskich dyskotek, w wyniku sprawnych działań kryminalnych z Pragi Północ i wydziału realizacyjnego stołecznej Policji. Mężczyzna chcąc uniknąć odpowiedzialności, ukrył się pod kanapą. Kilkanaście minut później był już w policyjnym areszcie.
W toku dalszego postępowania ustalono, że zatrzymany był również poszukiwany przez Komendę Rejonową Policji Warszawa VII, jako osoba podejrzana o dokonanie szeregu rozbojów z użyciem niebezpiecznego narzędzia na pracownikach salonów z automatami na terenie Pragi Południe. W trakcie tych zdarzeń łupem napastnika padło prawie 12.000 złotych.
Podczas dalszych czynności procesowych pokrzywdzeni rozpoznali w 26-latku napastnika. Śledczy z komendy na Pradze Północ zgromadzili obszerny materiał dowodowy, na podstawie którego w prokuraturze zatrzymanemu przedstawiono 3 zarzuty dokonania rozboju przy użyciu noża oraz zarzut stosowania groźby bezprawnej w celu zmuszenia do określonego zachowania.
Na wniosek prokuratury, Sąd Rejonowy w Warszawie aresztował podejrzanego na trzy miesiące. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi mu teraz kara do 12 lat pozbawienia wolności. Jak podkreślają śledczy, ta sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci sprawdzają, czy Konrad B. nie uczestniczył w innych tego typu zdarzeniach.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji
"to prawda , normalność w Rumii kończy się w 2025 roku . Politycy to debile , wszędzie . Było legalnie teraz będzie nielegalnie , przy braku opłat do budżetu państwa . Chytry 2x traci , czy to w Polsce czy w Rumunii. Był spokój z szarą strefą to teraz będzie rozwój nie o 30 a o 70 %%%. Małe miejscowości i wioski wszystko na czarno działa ba , salony pracują po 20 sztuk slotów + ruletki ."
"Good shoutlink rel="nofollow ugc">.
""Na granicę ich wysłać a nie ludzie sami muszą robotę za państwo robić. Prawdziwa gangsterka przyjezdnych ze wschodu niech się zajmą."
"Zamiast ten cyrk z bronią i po 10 na lokal wchodzić zajęli by się ochroną granic a nie obywatelskie patrole za nich to robią. również Gruzińska i Ukraińska mafia się panoszy w Polsce i nikt z tym nic nie robi bo policji nie ma. Ale żeby po 10 Celników na jedną staruszkę wchodzić z bronią to są ręce do pracy. Gdzie pomysły na legalizację?"
"Zamiast ten cyrk z bronią i po 10 na lokal wchodzić zajęli by się ochroną granic a nie obywatelskie patrole za nich to robią. również Gruzińska i Ukraińska mafia się panoszy w Polsce i nikt z tym nic nie robi bo policji nie ma. Ale żeby po 10 Celników na jedną staruszkę wchodzić z bronią to są ręce do pracy."