Ostatnia aktualizacja: 2 maja 2018
To była kolejna akcja prewencyjna kołobrzeskiej komendy w sprawie tej nielegalnej gry hazardowej. Jeszcze przed rozpoczęciem majówki funkcjonariusze policji pojawili się w okolicach ul. Reymonta w Kołobrzegu i informowali turystów o procederze gry w tzw. trzy kubki.
– Przystępujący do gry nie masz szans na wygraną. Szajka oszustów jest doskonale zorganizowana, nie obowiązują żadne reguły. Podjęcie gry jest równoznaczne z utratą postawionych pieniędzy – informuje asp. Tomasz Kwaśnik, rzecznik prasowy kołobrzeskiej policji – Dlatego też ostrzegamy i staramy się prowadzić dość często takie akcje – dodaje T. Kwaśnik.
Proceder ten od lat uprawiany jest na nadmorskich deptakach. Pod pretekstem gry oszukiwane są kolejne osoby, a jednorazowe przegrane wynoszą po kilka tysięcy złotych.
Uliczny hazard w myśl prawa jest jedynie wykroczeniem, za które maksymalna grzywna wynosi pięć tysięcy złotych. A to jedynie ułamek tego, co dziennie potrafią zarobić organizatorzy gry w „trzy kubki”. Skoro kary nie są w stanie odstraszyć przed organizacją gry, to kołobrzeski magistrat wspólnie z miejscową policją postanowił ostrzegać przed oszustami.
– W ramach informacji o tym zagrożeniu wydrukowaliśmy 50 tysięcy ulotek – informuje Dariusz Hoc, komendant kołobrzeskiej policji. – Żeby uświadomić turystów, bo to głównie oni grają. W to się nie wygra, tu nie ma przypadku żeby ktoś wygrał. Takie ulotki będziemy rozmieszczać na recepcjach hoteli i ośrodków – mówi Hoc.
"test"
"tak to ten sam człowiek walka dalej trwa"
"Czy Kłos to stara firma PMG ?"
"pozdro dla KŁOSA z Karczewa"
"Broń gazowa 😂😂😂. W kazdym sklepie i art samoobrony można kupić bez zezwolenia. Ponadto nie wprowadzajcie w błąd czytających ponieważ nie można karać za posiadanie automatu nawet hazardowego"