Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Limanowej, zajmujący się zwalczaniem przestępstw o charakterze gospodarczym oraz Krajowej Administracji Skarbowej w Krakowie w jednym z lokali w Limanowej zarekwirowali komputery z nielegalnymi urządzeniami służącymi do prowadzenia gier hazardowych.
We wtorek limanowscy policjanci wraz z funkcjonariuszami z Krajowej Administracji Skarbowej podczas wspólnych działań w jednym z lokali w Limanowej zabezpieczyli trzy komputery, na których zostało zainstalowane oprogramowanie pozwalające na organizowanie gier hazardowych.
Ponadto, w trakcie wykonanych czynności w lokalu zabezpieczono urządzenie służące do kredytowania tych urządzeń oraz gotówkę w kwocie blisko 1200 złotych pochodzącą z tego nielegalnego procederu.
Przypomnijmy, że obecnie na organizowanie tego typu gier wymagana jest specjalna koncesja. Za organizowanie gier na automatach lub innych urządzenia do tego typu gier przystosowanych grożą surowe kary w wysokości 100 tysięcy zł od jednego automatu. Taką karę pieniężną może ponieść nie tylko właściciel nielegalnych automatów, ale również osoba, która wydzierżawia lub wynajmuje lokal, w którym umieszczane są nielegalne automaty do gier hazardowych. Za organizowanie gier hazardowych poza wysoką grzywną grozi również kara pozbawienia wolności do lat 3 lat
– informuje asp. Jolanta Batko, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.
Źródło: limanowa.in
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."