Lokal znajdował się w centrum Kołobrzegu. Obiekt był monitorowany, a obsługa wpuszczała tylko zaufanych klientów. Wewnątrz pomieszczenia funkcjonariusze zastali dwie osoby – gracza i kobietę prowadzącą punkt.
W kontrolowanym lokalu funkcjonariusze zabezpieczyli trzy komputery, na których oferowano nielegalne gry hazardowe, router oraz trzy telefony komórkowe. W obiekcie znaleziono również niemal dwa tysiące złotych w gotówce, która została zabezpieczona na poczet należnych kar.
W czynnościach uczestniczyło pięciu funkcjonariuszy Zachodniopomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego, których wspierali funkcjonariusze kołobrzeskiej policji.
Kobiecie, za prowadzenie gier hazardowych bez zezwolenia lub koncesji, grozi wysoka kara finansowa i pozbawienie wolności. Karze grzywny mogą podlegać także osoby biorące udział w nielegalnych grach hazardowych.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."