Ostatnia aktualizacja: 9 kwietnia 2020
Obecnie nieodebrane przesyłki z urzędu skarbowego czy sądu po 14 dniach od przekazania informacji o awizo są uznawane za doręczone. Teraz to się zmieni. Awizowane przesyłki w okresie epidemii oraz przed upływem 14 dni od dnia zniesienia tego stanu nie zostaną uznane za doręczone. W Sejmie trwają prace nad zmianą przepisów. Od tej zasady będą jednak wyjątki.
Nieodebranych pism, w tym pism sądowych, podlegających doręczeniu za potwierdzeniem odbioru przez Pocztę Polską, których termin odbioru określony w awizo przypadał w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, nie można uznać za doręczone w czasie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii oraz przed upływem 14 dni od dnia zniesienia tych stanów.
Zasada ta nie będzie miała zastosowania do:
- postępowań dotyczących wydania przez Ministra Finansów decyzji o pozostawieniu w rejestrze domen służących do oferowania gier hazardowych niezgodnie z ustawą domeny internetowej wykorzystywanej do urządzania gier hazardowych bez koncesji, zezwolenia lub dokonania zgłoszenia wymaganego przez ustawę, kierowanych do usługobiorców na terytorium Polski albo o jej wykreśleniu z tego rejestru w sprawach, o których mowa w art. 15f ust. 9 ustawy z 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (Dz. U. z 2019 r. poz. 847, z późn. zm.);
- postępowań w sprawie przeciwdziałania unikaniu opodatkowania , o których mowa w dziale IIIB Ordynacji podatkowej;
- kontroli podatkowej, kontroli celno-skarbowej oraz postępowań podatkowych, jeżeli kontrole lub postępowania te wiążą się z podejrzeniem popełnienia przestępstwa lub przestępstwa skarbowego.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."