Nowa Zelandia planuje zakazać wyścigi chartów

Ostatnia aktualizacja: 23 grudnia 2024

Rząd Nowej Zelandii ogłosił  zamiar zakazania wyścigów chartów, uzasadniając to zbyt dużą liczbą obrażeń i przypadków uśmiercania psów. Decyzja ta oznacza koniec tej praktyki w jednym z nielicznych krajów, gdzie nadal się ją uprawia.

Wyścigi chartów jako forma zakładów były niezwykle popularne w ubiegłym stuleciu. Jednak liczba psów usypianych z powodu obrażeń odniesionych podczas wyścigów lub z powodu braku domów po zakończeniu ich krótkiej kariery wywołała kampanie na rzecz dobrostanu zwierząt i rosnącą niechęć społeczną wobec tego sportu.

Komercyjne wyścigi chartów nadal odbywają się w Stanach Zjednoczonych, Australii, Wielkiej Brytanii i Irlandii. W USA działają już tylko dwa tory, ponieważ wiele stanów zakończyło tę praktykę.

Zakaz w Nowej Zelandii nie jest jeszcze prawem, ale ma powszechne poparcie polityczne. Rząd planuje zakończyć wyścigi 1 sierpnia 2026 roku, dając czas na znalezienie domów dla 2 900 psów wyścigowych oraz na umożliwienie ponad 1 000 osób zatrudnionych w tej branży znalezienia nowej pracy – poinformował we wtorek minister ds. wyścigów, Winston Peters.

Decyzja wywołała wiele emocji

Ogłoszenie rządu wywołało jednak silny sprzeciw ze strony Greyhound Racing New Zealand (GRNZ). Przewodniczący organizacji, Sean Hannan, oraz jej dyrektor generalny, Edward Rennell, wyrazili rozczarowanie decyzją. Hannan opisał ją jako „głęboko rozczarowującą” i podkreślił potencjalną lukę kulturową i ekonomiczną, którą może stworzyć. Wyścigi chartów stanowią 8,5% nowozelandzkiego przemysłu wyścigowego, wartego 1,3 miliarda NZD, oraz zapewniają ponad 1 000 miejsc pracy na pełen etat.

Oskarżono również rząd o ignorowanie wprowadzonych ulepszeń, w tym zobowiązania do monitorowania opieki nad każdym emerytowanym psem przez resztę jego życia. Zapowiedź z wtorku nazwała „dewastującym ciosem” – powiedział przewodniczący Sean Hannan.

Rennell zauważył, że GRNZ dostarczało ministrowi kwartalne raporty i zwracało się z prośbą o spotkanie w celu omówienia przyszłości branży, ale te próby zostały zignorowane. „Społeczność wyścigów chartów jest wstrząśnięta tym ogłoszeniem” – powiedział Hannan, wyrażając obawy o losy osób związanych z tym sportem.

Pomimo tych argumentów decyzja rządu była oparta na dekadzie przeglądów, które konsekwentnie zalecały surowszy nadzór lub zamknięcie branży. Byli ministrowie ds. wyścigów, w tym Grant Robertson i Kieran McAnulty, już wcześniej sygnalizowali, że status quo jest nie do utrzymania. McAnulty, który pełnił funkcję ministra ds. wyścigów do ostatnich wyborów w 2023 roku, stwierdził w maju zeszłego roku: „Stoimy przed dwoma opcjami: kontynuować działalność pod surowymi warunkami lub zamknąć branżę”. Ogłoszenie ministra Petersa jasno wskazuje, że zamknięcie uznano za jedyne możliwe rozwiązanie.

Z kolei organizacja na rzecz dobrostanu zwierząt SPCA pochwaliła rząd za „okazanie współczucia psom zmuszanym do pracy w niebezpiecznej branży hazardowej”. Ta praktyka od dawna była źle postrzegana w Nowej Zelandii – powiedziała rzeczniczka Arnja Dale.

Mroczna Strona Wyścigów Chartów

Sport wyścigów chartów od dawna spotyka się z krytyką w Nowej Zelandii z powodu traktowania psów. Niektórzy hodowcy byli oskarżani o złe traktowanie i dopingowanie zwierząt. Przeglądy przeprowadzane w ostatniej dekadzie konsekwentnie wzywały do istotnych zmian, a w 2021 roku rząd postawił branżę „w stan gotowości” po doniesieniach o ponad 230 przypadkach śmierci i 900 obrażeniach w ciągu jednego roku. Kolejne monitorowanie prowadzone przez organizacje na rzecz praw zwierząt, takie jak SAFE, wykazało ponad 2 500 obrażeń i niemal 30 zgonów w ciągu dwóch i pół roku, mimo presji na zmianę praktyk w branży.

Legalizacja kasyn online

Przypomnijmy z kolei, iż Rząd Nowej Zelandii zamierza w pełni zalegalizować rynek kasyn online od 2026 r. w celu zapewnienia ochrony konsumentom, która jest obecnie niedostępna na nieuregulowanym rynku kasyn offshore. Liczba licencji ma być ograniczona do 15. Operatorzy będą mogli oferować wyłącznie gry kasynowe online, a nie zakłady sportowe ani produkty loteryjne.

Tagi: Nowa Zelandia