Ostatnia aktualizacja: 20 maja 2015
Autorem projektu ustawy jest senator stanowy John Bonacic z Partii Republikańskiej. W swojej propozycji przewiduje maksymalnie 10 licencji dla pokerroomów, które będą działać na terenie stanu. Koszt licencji wyniesie 10 milionów dolarów i będą one obowiązywały przez 10 lat.
Operatorzy mieliby płacić 15-procentowy podatek. W projekcie nie ma klauzuli ,,bad actor”, która uniemożliwiałaby staranie się o licencje pokerroomom, które oferowały pokera online Amerykanom przed 2006 rokiem.
W projekcie ustawy polityk zaznaczył, że poker to gra umiejętności: ,,Poker przez wiele instancji był definiowany jako gra umiejętności. Także sąd federalny w Nowym Jorku w sprawie DiCristina kontra państwo ocenił, że w świetle prawa federalnego poker to przede wszystkim gra umiejętności”. Bonacic pisze dalej, że poker jako gra umiejętności ,,nie wchodzi w zakres definicji hazardu zakazanego przez prawo karne”.
Gdy w marcu 2014 roku przedstawiono projekt podobnej ustawy, nie zdobył on wymaganego poparcia w stanowej legislaturze. Kilka tygodni później, Bonacic (jako szef senackiej komisji ds. zakładów i gier) powiedział: ,,Nie mam zamiaru powtarzać próby w tym roku [2014], ale musimy rozpocząć dyskusję. Co ciekawe, w 2012 roku, senat stanu Nowy Jork wspierał regulację pokera online, gdy prowadzono rozmowy o budżecie.
czytaj dalej na WolnyPoker.org
"Oczywiście nagrodę za najlepszego bukmachera z polską licencją powinien dostać betclic, ale pewnie nie dostał bo to nie Polska firma."
"nie wiem czy ktokolwiek odważy się wziąć udział w takim badaniu."
"Mocne papiery. Dlatego szyby szczelnie na czarno oklejone :))"
"Ta firma ma mocne papiery o tym że nie podlegają pod ustawę hazardowa."
"I takie lokale powinny być u nas w Polsce"