Ostatnia aktualizacja: 27 listopada 2024
Maksymalna stawka jaką gracze będą mogli postawić na pojedynczy zakład w slotach online, zostanie ograniczona w Wielkiej Brytanii do 5 funtów i będzie obowiązywała wszystkich dorosłych w wieku 25 lat i starszych. Z kolei dla osób w wieku 18-24, czyli tzw. młodych dorosłych limit ten będzie wynosił 2 funty. Zmiany te zostały wprowadzone w ramach szerszej reformy rządowej mającej na celu zwalczanie uzależnienia od hazardu.
Dodatkowo ma zostać wprowadzony podatek od firmy hazardowych który ma przynieść 100 milionów funtów na walkę z uzależnieniem,
W opinii portalu E-PLAY wprowadzenie limitu stawek jest niestety tzw. przysłowiowym „wylewaniem dziecka z kąpielą”. „Czarny rynek” zaciera ręce.
Według danych organizacji charytatywnej GamCare izależnienie od gier hazardowych online gwałtownie wzrosło od czasu pandemii Covid. Spośród 6697 osób dzwoniących, które w latach 2023–2024 zgłosiły doradcom National Gambling Helpline formę hazardu, 45% wspomniało o problemach z grami na automatach online, co stanowi wzrost z 34% w latach 2020–2021.
Minister ds. hazardu Fiona Twycross powiedziała, że celem wprowadzenia limitów stawek w grach hazardowych online była „ochrona osób zagrożonych, ze szczególnym uwzględnieniem młodych dorosłych”.
Dodatkowy podatek od firmy hazardowych
Rząd Wielkiej Brytanii ogłosił także ustawowy podatek od zysków operatorów kasyn i zakładów bukmacherskich który ma przynieść 100 milionów funtów. Z funduszy pochodzących z podatku 50% trafi do NHS England oraz organów w Szkocji i Walii na systemy wsparcia i leczenia hazardu, od skierowań i triażu po rekonwalescencję i opiekę następczą.
Kolejne 30% zostanie zainwestowane w takie środki, jak krajowe kampanie zdrowia publicznego i szkolenia dla personelu pierwszej linii, podczas gdy pozostałe 20% zostanie wykorzystane na program badawczy dotyczący hazardu, który zostanie opracowany przez UK Research and Innovation.
Około 2,5% populacji gra w „poważny i szkodliwy sposób”, a dotkniętych jest tym wiele innych osób, w tym członkowie rodzin i problemowi hazardziści, którzy są poniżej progu klinicznego, powiedziała profesor Henrietta Bowden-Jones, krajowa doradczyni kliniczna ds. szkód związanych z hazardem w NHS England.
Obecnie obowiązuje system dobrowolny, co oznacza, że niektórzy operatorzy płacą zaledwie 1 funta rocznie na badania, profilaktykę i leczenie. Branżowa grupa lobbingowa Betting and Gaming Council poinformowała, że w ciągu ostatnich czterech lat przekazała 170 mln funtów na finansowanie usług na rzecz osób poszkodowanych przez hazard.
Nowy system będzie pobierał podatek od wszystkich licencjonowanych operatorów gier hazardowych według różnych stawek, aby uwzględnić różnicę w kosztach operacyjnych i poziomach szkodliwego hazardu.
"Rynek automatów powinien zostać uwolniony. Legalne kasyna czują się pewnie i golą graczy bezlitośnie i bezkarnie. Gdyby była konkurencja to by im "rurka zmiękła" bo bali by się stracić klienta."
"Rozumiem że chodzi o salon Totalizatora? Nie piszecie że to nielegalny salon."
"U nas też są w nielicznych barach i sklepach , ale nie każdy chce wstawiać, ale ci co się nie bali i boją mają przynajmniej większą ilość klientów"
"Czemu tam nie mozna grac mieszkam w stanach tutaj automaty sa na stacjach w niektorych sklepach.nie mowiac juz o kasynach?"
"Zupełnie nieprzydatna rada. Jak strona nie działa to nic nie zrobisz. Awarie sa częste. teraz np. od kilku godzin nie działają wpłaty"