Ostatnia aktualizacja: 9 czerwca 2024
Obywatel Rosji, który bawił w jednym ze stołecznych kasyn postanowił, że nie może wyjść z lokalu z pustymi rękami. Chciał wyjść z czyimś portfelem.
Nie od dziś wiadomo, że w kasynie jedynym prawdziwym wygranym jest kasyno. Znajdują się jednak ludzie, którzy postanawiają rzucić wyzwanie prawidłom działania tego rodzaju instytucji. Zazwyczaj obstawiają oni tak długo aż wygrają więcej niż wydali. Niemal zawsze kończy się tak samo: wygrywa kasyno. 40-letni obywatel Rosji podszedł do zagadnienia z innej strony.
W jednym z warszawskich kasyn w centrum mężczyzna grający na automatach był tak pochłonięty swoim zajęciem, że zapomniał o swoim portfelu i pozostawił go na widoku. Taką sytuację wykorzystał 40-letni Rosjanin, który postanowił zaopiekować się przedmiotem. Pokrzywdzony zawiadomił policję.
Czytaj całość na: mmwarszawa.pl
"zakaz reklamy TS !!!! Obchodzą zakaz reklamy !!!! Powinna być kara , dokładnie taka sama jak dla Poczta Polska"
"No i co nowi milionerzy? Wygraliście po jednej bańce, dane Wam niczym ochłap przyznany przez tzw. Totalizatora Sportowego w nagrodę dla frajerów. ON tzw. TS ma ze sportem tyle wspólnego co poranne oddanie m…zu. Kolejne losowania będą, aż do kolejnej kumulacji realizowanej na konkretne „zamówienie! Porzućcie wszelką nadzieję na wygraną. Nie macie szans z mistrzami oszustw! Zastanówcie się, dlaczego zlikwidowali tzw. Komisję Społeczną? Po to, aby popuścić wszelkie moralne hamulce."
"Panstwo niema nic z Kasyn online jak rowniez niema nic z Kasyn legalnych ... jedynie co mieli bardzo duzo pieniedzy to bylo z podatku POG gdy byly automaty ogolnodostepne na rynku wtedy kazdy placil OOG od automatu zatrudnial ludzi wynajmowal lokale wsztstko zistawalo w Polsce ,niestety ci skurwysyny wola nie miec nic aby nie zostawalo w kraju .."
"Konkretna debata. - za duży podatek dla bukmacherów - uwolnić kasyna on line żeby była nad nimi kontrola. Oprócz jednego Pana który bronił „ fikcyjnego monopolu „ na zlecenie Toto."
"A dlaczego do tej pory były? Bo celnicy nadzorujacy ten teren byli oplacani i nie widzieli tych salonikow proste! Jeszcze jest ich sporo na sandomierzu."