Ostatnia aktualizacja: 27 lipca 2021
Według najnowszych badań, 8% polskich piłkarzy ma problem z hazardem. Są to młodzi ludzie, którzy mają stałe, znaczące dochody, a w wolnym czasie starają się bawić na wszelkie możliwe sposoby.
Impulsem do podjęcia badań nad uzależnieniem od hazardu wśród piłkarzy były częste informacje o tym, że niektórzy sportowcy mają tego typu nawyki. Konieczne było więc zbadanie skali problemu. Badania takie prowadzono nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie.
Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć, czy polscy piłkarze mają problemy z hazardem. Jednak 8% sportowców ma symptomy uzależnienia. Wyników tych nie można odnieść do wszystkich piłkarzy w Polsce, ponieważ badanie zostało przeprowadzone tylko w województwie śląskim.
Należy również zrozumieć, że o wiele więcej graczy lubi grać w kasynach niż tych, którzy mają prawdziwe problemy. Większości graczy nie kusi, aby przegrać wszystko lub wycisnąć z kasyna ostatnie złotówki.
Co ciekawe, najbardziej ulubionym rodzajem hazardu wśród graczy piłkarskich są zakłady na sporty drużynowe. Jednak większość europejskich lig piłkarskich zabrania tego i karze wysokimi grzywnami, które jednak nie odstraszają większości sportowców.
30% ankietowanych piłkarzy odpowiedziało, że w ogóle nie uprawia hazardu. Reszta przyznała, że od czasu do czasu spędza czas w kasynach online lub offline, a 9% potwierdziło, że regularnie obstawia zakłady, a nawet „poluje” na free spiny powitalne bez depozytu w kasynaсh. Nie zawsze jednak sportowcy wybierają legalne platformy hazardowe. Często, w poszukiwaniu łatwych pieniędzy lub darmowych spinów, zwracają się do szarych operatorów, których, jak widać z danych na tej stronie internetowej, w polskim Internecie nie brakuje.
4% osób grających od czasu do czasu przeznacza na zakłady 5-10 tys. zł, a 1% – 10 tys. i więcej. Jednocześnie 60% respondentów uważa, że regularne uprawianie hazardu może być szkodliwe dla ich kondycji finansowej i powinno być traktowane wyłącznie jako rozrywka.
Większość graczy doskonale zdaje sobie sprawę, że kasyno zawsze będzie na plusie. Problem polega właśnie na tym, że przychodzą oni do świata hazardu nie dla wygranych, ale dla dreszczyku emocji. Jest to niebezpieczna droga, która może prowadzić do regularnego obstawiania.
Dlatego piłkarzowi, podobnie jak każdemu innemu dobrze sytuowanemu człowiekowi, o wiele łatwiej jest ulec uzależnieniu niż przeciętnemu mieszkańcowi Polski o przeciętnych dochodach. Tylko jak rozwiązać ten problem, nie wiedzą nawet eksperci, więc cała nadzieja w zdrowym rozsądku sportowców.
"Poniedziałek 08.04.2024 nr 7,15,24,41,42 wtorek 09.04,2024 nr losowania 7,15,23,41,42 co to k...a ma być? Komuś coś gdzieś z rodziny nie wyszło?"
"Do Afryka. Bardzo dobrze powiedziane. Niech zmienią ustawę a nie co chwila inna interpretacja. Przepis należy traktować wprost a nie cwaniactwem jak to sądy robią."
"To może najwyższa pora zmienić zapisy UoGH zamiast wymyślać coraz to nowsze definicje losowości jak „perspektywa gracza” i sposoby żeby podpiąć na siłę logikę pod hazard. Dodatkowo zaprzestać zatrzymywanie urządzeń bez elementu losowego w kodzie źródłowym, jak również ludzi je stawiających do czasu zmiany Ustawy."
"Mieszają zwykle hazardówki z Finderami. Ostatnio rzuciło mi się w oczy że Findery mają opinie Polskiej Akademii Nauk o tym że deterministyczne nie ma nic wspólnego z losowością. I tu trzeba zgodzić się z tym, deterministyka nie ma nic wspólnego z losem. Charakter losowy tj. art2 ust 5 UoGH nie ma nic wspólnego z programem w którym są nagrody rzeczowe czy pieniężne. Finder czy inne tego typu wynalazki oparte na algorytmie deterministycznym należy oceniać czy czasami nie spełniają przesłanek z art. 2 ust 3 UoGH"
"Ciekawe co sobie tam nakleili na tych kartkach:)"