Ostatnia aktualizacja: 17 czerwca 2015
Christian Pham ma 40 lat i właśnie zwyciężył w jednym z największych turniejów pokerowych na świecie, czyli World Series of Poker. Utrzymuje jednak, że stało się to przez przypadek.
Przypadek czy nie – Pham pokonał w pokerowych zawodach 219 najlepszych graczy na świecie, wygrywając ponad 81 tys. dol., czyli ok. 300 tys. zł.
Jak podaje „The Independent”, Pham jest profesjonalnym pokerzystą. Chciał wziąć udział w turnieju Texas Holdem, ale omyłkowo zapisał się na inne zawody, które odbywały się tego samego dnia. Na łamach serwisu Poker News zwycięzca tłumaczy, że uświadomił sobie swą pomyłkę, gdy zasiadł za stołem i przyjrzał się dokładnie kartom.
– Zorientowałem się, że coś jest nie tak po pierwszym rozdaniu – wyjaśnia. – Powiedziałem: „O mój boże!”. W Minnesocie, skąd pochodzę, nie gramy w tego pokera. To był pierwszy raz, kiedy zasiadłem do tej gry. Ale starałem się uczyć na bieżąco, od ludzi, którzy siedzieli ze mną przy jednym stole.
Czytaj całość na: wyborcza.pl
Julek
12:18 18/06/2015