Ostatnia aktualizacja: 27 lutego 2015
Na blogu Joanny Wasiukiewicz traktującym o psychologii sportu ukazał się bardzo ciekawy wpis dotyczący pokera. Przede wszystkim tego, dlaczego należy uznać te grę za bardziej wymagającą umiejętności niż szczęścia.
„Z pokerem przyjaźnię się od niedawna. Mówiąc „przyjaźnię” mam na myśli – uczę się, poznaję, chcę zrozumieć. W tym wpisie nie będę rozważać typowo sportowych zagadnień z mojej działki. Nie będzie koncentracji w pokerze, nie będzie porad jak radzić sobie ze stresem, nie będzie motywacji, wyznaczania celów czy budowania pewności siebie.
Dzisiaj powiem, dlaczego poker w odczuciu psychologa sportu nie ma nic wspólnego z przydługą historyjką na wstępie .
Ale nie będę pisać o zyskach państwa, o ważnych imprezach pokerowych, które mogłyby odbywać się w Polsce, na kolanie napisanej ustawie hazardowej pod wpływem afery z automatami. Nie będzie polityki pana Kapicy, ani początków Nenemana. Dowodów matematycznych też nie umieszczę i o wariancji wspominać nie będę. Wszystko to, przepięknie, jasno i klarownie opisane jest na stronie www.wolnypoker.org, którą polecam i której twórców serdecznie pozdrawiam, życząc jednocześnie powodzenia w walce przy stole pokerowym (poza terenem ojczyzny oczywiście), jak i w walce o prawo do gry.
Moje podejście ma czysto psychologiczną analizę.
A więc dlaczego poker to gra umiejętności z elementem losowym a nie hazard?
Po pierwsze kwestia lateralizacji półkul mózgowych.
Nie wnikając w szczegóły mamy dwie półkule, które odpowiedzialne są za inne funkcje. Prawa półkula odpowiada głównie za emocje w tym szczególnie negatywne, kreatywność, rozumienie holistyczne, intuicyjne, bazuje na doświadczeniu, pamięci i spostrzeganiu całościowemu.[…]
Czytaj cały wpis na www.opsychologiisportu.wordpress.com
"co za głupoty, kto wyszukuje bukmacherów na podstawie google? Mało jest stron o tematyce bukmacherskim? Hazardowym?"
"Totalizator oszukał mnie na 10 zł Kupiłam trzy zakłady dużego totto wczoraj w zabce o godz ok20 30 Dziś pomaszerowałam do sklepu inter marsze po zakupy ( otwarte w niedziele) i chciałam odebrać moja wygrana 10 zł w lotto plus Pani wsadziła kupon do lottomatu i wyświetliło się jej że wygrana już wypłacono w innej kolekturze Kupon mam z chalupy wcześniej nie wychodziłam No chyba że mój pies poleciał do kolektury i sobie wypłacił Ale żarty na bok Pani poradziła mi żebym poszła tam gdzie kupon kupiłam więc pognałam do ząbki gdzie się dowiedziałam że moja wygrana została wypłacona TYLKO GDZIE I KOMU? NIE PODARUJE TEGO TOTALIZATOROWI JESTEM JUZ STARA I ZAWZIETA MOJE 10 ZLOTYCH OSZUKANCZY TOTALIZATOR MUSI MI ODDAC BEDE SIE PROCESOWAC MAM NADZIEJE ZE SAD NIE OBCIAZY MNIE KOSZTAMI BO DOCHODY MAM NEDZNE"
"W mojej mieścinie były dwie szóstki Pierwsza ponad 30 lat temu Kupony z kalką.i prawie 20 lat temu. Już były komputery Kumulacji nie było ale i tak dumą duza. Znam ich i nikt ich nie okradł. . Różnica taka że pierwszy postawił sobie dom a drugi po paru latach skończył z dużymi długami."
"Lepiej grać w zakłady bukmacherskie. Trzeba trafić wszystko, ale idzie przewidzieć ustawiony mecz. Klub który nie walczy o nic może przegrać z klubem z dołu ci gra o utrzymanie. Itp."
"Jako social media manager dołącza też osoba po 6latach w superbet i wcześniej 3latach w STS. Solidne podstawy by zbudować mocny zespół i poszaleć na Polskim rynku"