Puchnące śledztwo w sprawie klubu Bitcoin w Bydgoszczy.

Artykuły Kryptowaluty
Wiktor Czerwiński 08/03/2023

Ostatnia aktualizacja: 9 marca 2023

Po ponad półtora roku od głośnego uderzenia w nielegalny hazard na obrzeżach Bydgoszczy, sprawa nadal jest rozwojowa. Śledczy z Poznania, do których trafiło postępowanie, czekają właśnie na ekspertyzę biegłego w dziedzinie informatyki, a w stan podejrzenia postawionych zostało już 50 osób.

– Postępowanie jest w toku. Okres śledztwa zakreślony został aktualnie do dnia 17 czerwca 2023 roku – mówi prok. Anna Marszałek, rzeczniczka prasowa Prokuratury Regionalnej w Poznaniu.

W sprawie zabezpieczono mnóstwo urządzeń elektronicznych, mobilnych i komputerów oraz automatów. Ten sprzęt, to między innymi urządzenia do gier, które – według śledczych poznańskiej prokuratury – miały być urządzane w klubie Bitcoin w Bydgoszczy przy ulicy Jana Pawła II. Policja i, między innymi służba celna wkroczyły do klubu 22 czerwca 2021 roku. Z informacji śledczych wynika, że liczba osób, którym postawiono w tej sprawie zarzuty, zwiększyła się. Pierwotnie podejrzanych było 39.

Trwają czynności dowodowe mające na celu zgromadzenie niezbędnego materiału dowodowego, w tym w postaci przesłuchania świadków. Obecnie prokurator oczekuje na opinie powołanych w śledztwie biegłych z dziedziny informatyki – wyjaśnia Marszałek.

– Na ten moment w śledztwie występuje 50 podejrzanych, którym zarzuca się, w różnej konfiguracji osobowej, popełnienie przestępstwa z art. 258 k.k., 299 k.k. oraz z art. 107 kks.

Zatrzymania w sprawie działalności klubu miały miejsce jednak nie tylko w Bydgoszczy, ale i w innych miastach na terenie kraju. – Wobec pięciu podejrzanych prokurator skierował do Sądu wnioski o zastosowanie środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd wnioski prokuratora uwzględnił – mówiła Anna Marszałek. – Wobec pozostałych podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczeń majątkowych o łącznej wartości przekraczającej 1,8 mln zł i m.in. dozorów policji.

Nielegalny dochód szedł na nieruchomości?

Według śledczych członkowie zorganizowanej grupy przestępczej organizowali nielegalne gry hazardowe oraz podejmowali czynności „polegające na udaremnieniu i utrudnieniu organom skarbowym oraz organom ścigania stwierdzenie źródła pochodzenia nielegalnie uzyskanych korzyści finansowych”.

– Nielegalnie uzyskiwany dochód przeznaczany był na zakup nieruchomości oraz ruchomości za pośrednictwem zaufanych osób, często członków rodziny i przyjaciół, a także z wykorzystaniem szeregu podmiotów gospodarczych, nad którymi sprawcy sprawowali kontrolę – informuje prokuratura.

Prokuratura nie wyklucza, że grono podejrzanych może się jeszcze powiększyć. Śledczy zaznaczają, że do przeanalizowania w tej sprawie jest mnóstwo materiału dowodowego, w tym dokumenty, które mogą świadczyć o ukrywaniu dochodów czerpanych z nielegalnego urządzania gier hazardowych. Zatrzymanym grozi nawet do 15 lat więzienia.

źródło: ekspresbydgoski.pl

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

E-PLAY.PL