Ostatnia aktualizacja: 16 kwietnia 2020
Uchwalona cztery lata temu w ekspresowym tempie tzw. ustawa antyhazardowa kosztowała już budżet państwa około 2 mld zł. Miała zatrzeć złe wrażenie po aferze, która wybuchła, gdy okazało się, że politycy PO ustalają przepisy prawa w rozmowach z zainteresowanym biznesmenem.
Miała też zniechęcić Polaków do jednorękich bandytów, pokera czy zakładów bukmacherskich. Budżet nic by na tym nie stracił, gdyby podatnicy, zamiast wydawać pieniądze na hazard, przeznaczali je na zakupy. Ale hazard wciąż kwitnie, a Polacy graja na potęgę. Tyle, że nielegalnie i ze szkodą dla krajowych finansów. Sportowe zakłady wzajemne -czyli np. obstawianie wyników rozgrywek piłkarskich – są obłożone podatkiem obrotowym; gracze płacą 12 proc. od postawionej kwoty niezależnie od tego, czy trafnie przewidzą wynik czy nie.
Czytaj całość w Newsweek Polska 3-9.02.2014, numer 6
oraz na: polska.newsweek.pl
"Poniedziałek 08.04.2024 nr 7,15,24,41,42 wtorek 09.04,2024 nr losowania 7,15,23,41,42 co to k...a ma być? Komuś coś gdzieś z rodziny nie wyszło?"
"Do Afryka. Bardzo dobrze powiedziane. Niech zmienią ustawę a nie co chwila inna interpretacja. Przepis należy traktować wprost a nie cwaniactwem jak to sądy robią."
"To może najwyższa pora zmienić zapisy UoGH zamiast wymyślać coraz to nowsze definicje losowości jak „perspektywa gracza” i sposoby żeby podpiąć na siłę logikę pod hazard. Dodatkowo zaprzestać zatrzymywanie urządzeń bez elementu losowego w kodzie źródłowym, jak również ludzi je stawiających do czasu zmiany Ustawy."
"Mieszają zwykle hazardówki z Finderami. Ostatnio rzuciło mi się w oczy że Findery mają opinie Polskiej Akademii Nauk o tym że deterministyczne nie ma nic wspólnego z losowością. I tu trzeba zgodzić się z tym, deterministyka nie ma nic wspólnego z losem. Charakter losowy tj. art2 ust 5 UoGH nie ma nic wspólnego z programem w którym są nagrody rzeczowe czy pieniężne. Finder czy inne tego typu wynalazki oparte na algorytmie deterministycznym należy oceniać czy czasami nie spełniają przesłanek z art. 2 ust 3 UoGH"
"Ciekawe co sobie tam nakleili na tych kartkach:)"