Resort finansów ograny na e-hazardzie
Ostatnia aktualizacja: 17 lipca 2013
Polscy bukmacherzy nie mają szans w konkurencji z zagranicznymi. A te, teoretycznie nielegalne, działają w najlepsze.
— Celnicy nie radzą sobie z działalnością zagranicznych bukmacherów, ale też z zakazem reklamowania się przez nich. Co dwa miesiące przekazujemy, na jakich stronach internetowych i wydarzeniach sportowych ten zakaz jest łamany. I co? I nic — narzeka Mateusz Juroszek, przedstawiciel stowarzyszenia legalnych bukmacherów.
Czytaj całość na: pb.pl lub na stronie 3, Puls Biznesu nr 135/2013
tak
a jak panowie z sts wystawiali ofertę na polską ligę( wówczas ekstraklasa nie pozwolila na wystawiania polskiej ligi) na zasadzie niby współpracy z niby nielegalnym zagranicznym internetowym bukmacherem to zapomnieli? wtedy byli cacy?
ot i to jest wlasnie typowa pajacownia donosiciela, ciekawe czemu rostek sie nie zajmował wtedy tym i cofnał koncesji, moze chlebowski pomogł 🙂
STS – to pajacownia i donosiciele!!!
Wstydzić się Panowie , jak dzieci!!!!
Na szczęście byłem raz i więcej tam nie wejdę.
STS może byście coś w aspekcie ustawy donieśli np. na kontrole celników – nielegalne , itd.
Przecież Wam również życie zatruwają.
Ryba i frytki to potrawa narodowa STS – nie ma co się dziwić!!!
mało masz pieniędzy ze skarżysz ?
ustawa jest chora, ale bycie donosicielem o nazwie sts chyba tez, nagle sts jest przyjcielem celnych