Ostatnia aktualizacja: 25 maja 2021
„Aby zachęcić Polaków do szczepień rząd wspólnie z Totalizatorem Sportowym szykuje loterię dla osób zaszczepionych, w której będzie można wygrać nawet milion złotych”, pisze na łamach portalu Wprost.pl Joanna Mizołek.
Publicystka powołując się na swoje źródła w rządzie opisuje mechanizm działania rządowego pomysłu. „Szczepionkowa loteria” ma przewidywać „kilka pułapów finansowych” – nagroda tygodnia, nagroda miesiąca i nagroda finałowa.
Konkurs jest przewidziany dla pojedynczych obywateli. Główna wygrana może wynosić milion złotych. To jednak nie wszystko Według informacji do których dotarł „Wprost” na Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu zapadły ustalenia dotyczące poważnego, finansowego wsparcia dla lokalnych gmin, w których poziom zaszczepienia będzie wynosił 75 proc.
Ze strony państwa będzie wsparcie na lokalne wydarzenia promocyjne. Gminy, w których poziom zaszczepienia będzie wynosił 75 proc., dostaną kilkaset tysięcy złotych. Potem spośród nich wybierzemy te z rekordowym wynikiem i one otrzymają milionowe wsparcie na dowolny cel – mówi portalowi rozmówca z rządu.
Pomysł z loterią szczepionkową został zaczerpnięty ze Stanów Zjednoczonych. Szczęśliwy zwycięzca loterii może się wzbogacić w Nowym Jorku o pięć mln dolarów za przyjęcie szczepionki przeciwko koronawirusowi.
Źródło: wprost.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."