Ostatnia aktualizacja: 6 kwietnia 2018
Ukarani za nielegalne automaty do gier mogą być także właściciele lokali, w których je zainstalowano.
Między 1 stycznia 2017 r. a 31 stycznia 2018 r. Służba Celno-Skarbowa zatrzymała w całym kraju 24 tys. nielegalnych automatów do gier. Wiele spraw jest w sądach.
Na dwa automaty American Poker do gier hazardowych funkcjonariusze celno-skarbowi natrafili w jednym z barów w woj. łódzkim. Stwierdzili, że gry mają charakter losowy i komercyjny.
Właścicielka baru oświadczyła, że urządzenia należą do jednej z łódzkich firm, z którą podpisała umowę najmu 3 mkw. lokalu za 500 zł netto miesięcznie. Wyjaśniła, że automaty działają w godzinach otwarcia baru. Nie ma do nich kluczy i nie zna ich serwisanta, bo w lokalu bywa sporadycznie, a w barze obsługuje klientów personel.
Przesłuchiwana pracownica oświadczyła, że nie zna i nie widziała osoby zajmującej się automatami. Miała jedynie informować właścicielkę baru o wszystkich problemach związanych z ich funkcjonowaniem bądź o wysokiej wygranej. Nie wypłacała żadnych pieniędzy z tytułu wygranej, nie rozmieniała ich, nie miała też kluczy do urządzeń. Mąż właścicielki lokalu zeznał, że w razie jakichkolwiek awarii dzwonił na numery telefonów umieszczone na American Poker. Również on nie wykonywał żadnych innych czynności i nie ma kluczy do automatów.
W efekcie kontroli urządzenia zostały zatrzymane, a na właścicielkę baru nałożono 24 tys. zł kary pieniężnej – po 12 tys. zł za każdy automat – za urządzanie gier hazardowych poza kasynem gry. Utrzymując w mocy tę decyzję, dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Łodzi przyjął, że właścicielka baru świadomie uczestniczyła w organizowaniu i urządzaniu gier hazardowych, czerpiąc z tego zysk.
Zastosowana kara administracyjna miała prawną podstawę w ustawie o grach hazardowych. Uchwalona w ekspresowym tempie w 2009 r. w reakcji na tzw. aferę hazardową, spowodowała, że Ministerstwo Finansów przestało wydawać nowe zezwolenia na organizowanie gier na automatach, a po kilku latach wszystkie dotychczasowe wygasły.
Wraz z nowelizacją ustawy hazardowej wprowadzono od 1 kwietnia 2017 r. państwowy monopol Totalizatora Sportowego na organizowanie gier hazardowych poza kasynami. Znacząco podwyższono też kary pieniężne, aż do 100 tys. zł, za każdego nielegalnego jednorękiego bandytę. Wymierzyć je można nie tylko osobie stawiającej automat, ale także właścicielowi lokalu, w którym funkcjonuje takie urządzenie.
Całość czytaj na: rp.pl
daro
12/04/2018
Ass
11/04/2018
max597
11/04/2018
rr
11/04/2018
Ass
11/04/2018
Alferd z Wybrzeża
10/04/2018
dr
10/04/2018
Armen
10/04/2018
N1
09/04/2018
Mistrzu
09/04/2018
zibi
09/04/2018
N1
08/04/2018
Gosia
08/04/2018
gracz
08/04/2018
dd
08/04/2018
N1
07/04/2018
Armen
06/04/2018
Alwa..
06/04/2018
Armen
06/04/2018
Yamazaki
06/04/2018
gracz
06/04/2018