Ostatnia aktualizacja: 17 kwietnia 2020
Po świetnej grze, polski pokerzysta zdobywa mistrzowski tytuł. To trzeci w historii naszego kraju mistrz EPT ME.
Sebastian ma 21 lat i pochodzi z Warszawy. Od 6. roku życia gra w szachy. Gdy miał 15 lat, jego trener szachowy poleciał do Las Vegas, aby zagrać w festiwalu WSOP 2010. Od tamtego czasu Sebastian zaczął śledzić to, co dzieje się w pokerze. W 2014 roku rozpoczął studia na University of Warwick i w wolnej chwili wziął udział w EPT Londyn 2014. -To było tylko dwie godziny drogi (z Warwick), więc pomyślałem, dlaczego nie? Czytałem dosłownie każdą aktualizację z turniejów i oglądałem wszystkie live streamy- powiedział w rozmowie z PokerNews.
W Londynie miał okazję poznać m.in. swoich pokerowych bohaterów, w tym Jasona Merciera, Philippa Gruissema oraz Dominika Pańkę. Teraz w Barcelonie miał nawet okazję zagrać przeciwko Mercierowi. Na EPT Barcleona zadebiutował w 2015 roku i zajął 76. miejsce (€15,600). Grał także na EPT Malta 2015 oraz EPT Dublin 2016. Po zakończeniu tegorocznego EPT Barcelona planuje przeprowadzkę do holenderskiego Maastricht. -Zamierzam zmienić kierunek. W Anglii studiowałem matematykę i statystykę, ale teraz zamierzam studiować sztukę i kulturę w Holandii- tłumaczy. Taki wybór nie dziwi, ponieważ jak dodaje, jego wielką pasją są filmy.
Tegoroczny €5,300 Main Event EPT Barcleona był wyjątkowy z dwóch powodów. Po pierwsze, to ostatni w historii festiwal EPT w stolicy Katalonii. Od 2017 roku, m.in. cykl EPT zostanie zastąpiony przez cykl PokerStars Championship.
Po drugie, to największy w historii EPT ME. W tym roku w Barcelonie zagrało aż 1,785 pokerzystów (wśród nich było 44 Polaków), a pula nagród wyniosła €8,675,250.
Więcej czytaj na: e-play.eu
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."
"a czy Totalizator Sportowy nie łamie ustawy ??? Oczywiście , że tak . Wynika jasno z reklamy w TV , wakacje , szczęście nie ma końca i te kulki tzn. lecą w kulki z klientami , etc."