Ostatnia aktualizacja: 2 grudnia 2020
Funkcjonariusze zachodniopomorskiej KAS zlikwidowali nielegalny salon gier hazardowych na szczecińskim Dąbiu. W skontrolowanym lokalu mundurowi zabezpieczyli 7 komputerów wykorzystywanych do nielegalnych gier.
26 listopada 2020 r. funkcjonariusze zachodniopomorskiej KAS zamknęli kolejny nielegalny punkt hazardowy. Tym razem działania dotyczyły lokalu na szczecińskim Dąbiu.
Na podstawie postanowienia Prokuratury Rejonowej Szczecin-Zachód przeszukali lokal, w którym uprawiano nielegalną działalność. Zatrzymali 7 komputerów służących do urządzania gier hazardowych.
Dodatkowo zabezpieczono router, dysk twardy, wideo rejestrator, telefon komórkowy z kartą SIM, 2 kamery oraz gotówkę w kwocie 795 zł.
Na miejscu zastano 6 osób w tym 3 obywateli Ukrainy. Wszystkie osoby przesłuchano. Jednej osobie postawiono zarzuty w związku z organizowaniem nielegalnych gier hazardowych. Jedną z osób przekazano Policji ponieważ była poszukiwana do odbycia kary. W czynnościach uczestniczyło 20 funkcjonariuszy Zachodniopomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Szczecinie.
Urządzenia, na których możliwe było prowadzenie gier hazardowych wbrew przepisom zostały zajęte do sprawy karnej-skarbowej. Zgodnie z ustawą o grach hazardowych, automaty do gier mogą być udostępniane wyłącznie w kasynach, na których prowadzenie wymagana jest koncesja.
Źródło: Izba Administracji Skarbowej w Szczecinie
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."
"a czy Totalizator Sportowy nie łamie ustawy ??? Oczywiście , że tak . Wynika jasno z reklamy w TV , wakacje , szczęście nie ma końca i te kulki tzn. lecą w kulki z klientami , etc."
"do Afryka Ale i tak na końcu wszyscy dostają wyroki za różne wynalazki."
"Jeśli chodzi o rośnięcie saloników jak grzyby po deszczu to nie mam zdania. Jednak w zakresie prania pieniędzy to brak losowości równa się brakowi zarzutu prania pieniędzy i grupy. To przestępstwa wtórne, które przy braku 107 nie mogą występować. Dlatego urzędy celne i prokuratury na siłę wymyślają nowe definicje losowości i interpretacje UoGH. Tylko z 258 i 299 zarzut 107 jest jakkolwiek trochę poważny!"
"A to dlatego saloniki z finderami rosną jak grzyby po deszczu. Niezła luka w prawie, niby nie element losowości ale jednak ktoś te pieniądze musi wyprać."