Ostatnia aktualizacja: 8 stycznia 2019
Mieszkające w Irlandii Północnej małżeństwo Connolly – Frances (52 l.) i Patrick (54 l.) wygrali na loterii 115 mln funtów (550 mln zł).
Tym samym trafili na 20. miejsce na liście najbogatszych ludzi w tym kraju. Ale chcą podzielić się nowym majątkiem z 50 innymi osobami!
Mam cudowną żonę, wspaniałą rodzinę, fantastycznych przyjaciół. Ta wygrana jest jak wisienka na torcie. Pieniądze nie dają szczęścia. My już jesteśmy szczęśliwi i pobłogosławieni przez los
To mnóstwo pieniędzy. Powinny mieć wpływ na życie ludzi, których kochamy
Wspólnie sporządzili listę 50 osób, którym chcą pomóc finansowo. To ich rodzina i przyjaciele. Pewną sumę przekażą też organizacjom charytatywnym i miejscowemu klubowi piłkarskiemu.
– Oni jeszcze o tym nie wiedzą. Będziemy mieć niezłą zabawę, gdy przekażemy pieniądze i zobaczymy ich reakcję – dodaje Frances.
Sobie chcą kupić nowy dom, używanego jaguara i pojechać na Malediwy.
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."
"a czy Totalizator Sportowy nie łamie ustawy ??? Oczywiście , że tak . Wynika jasno z reklamy w TV , wakacje , szczęście nie ma końca i te kulki tzn. lecą w kulki z klientami , etc."
"do Afryka Ale i tak na końcu wszyscy dostają wyroki za różne wynalazki."
"Jeśli chodzi o rośnięcie saloników jak grzyby po deszczu to nie mam zdania. Jednak w zakresie prania pieniędzy to brak losowości równa się brakowi zarzutu prania pieniędzy i grupy. To przestępstwa wtórne, które przy braku 107 nie mogą występować. Dlatego urzędy celne i prokuratury na siłę wymyślają nowe definicje losowości i interpretacje UoGH. Tylko z 258 i 299 zarzut 107 jest jakkolwiek trochę poważny!"
"A to dlatego saloniki z finderami rosną jak grzyby po deszczu. Niezła luka w prawie, niby nie element losowości ale jednak ktoś te pieniądze musi wyprać."