Ostatnia aktualizacja: 18 maja 2023
Arne Slota zdecydowanym faworytem do objęcia stanowiska trenera ekipy z Londynu. Według Matta Law klub z Premier League zwiększył swoje zainteresowanie menadżerem Feyenoordu. Tottenham pozostaje bez trenera po zwolnieniu Antonio Conte w kwietniu.
Asystent Conte, Cristian Stellini, zastąpił swojego rodaka, ale jako tymczasowy trener wytrzymał tylko cztery mecze. Za drużynę obecnie odpowiedzialny jest Ryan Mason, który dokończy obecny sezon z Tottenhamem.
Daniel Levy już teraz szuka długoterminowego następcy Conte. Po tym, jak nie udało się zwabić byłego menadżera Bayernu Monachium, Juliana Nagelsmanna do północnego Londynu, szkoleniowiec Feyenoordu Slot stał się głównym faworytem bukmacherów.
Arne Slot wykonuje spektakularną pracę z holenderską drużyną. Pomógł im przypieczętować tytuł Eredivisie w weekend zwycięstwem nad Go Ahead Eagles.
Jego najlepszy sezon nie pozostał niezauważony w Tottenhamie. Według The Telegraph klub z Premier League zwiększył swoje zainteresowanie holenderskim menadżerem. Feyenoord chciałby jednak zatrzymać swojego szkoleniowca i ma nadzieję, że Slot podpisze z nimi nowy kontrakt.
Spurs poważnie rozważają zakontraktowanie 44-latka. Slot miałby zarabiać dwa razy więcej niż w Holandii, a Feyenoord otrzymałby około 6 milionów funtów rekompensaty, gdyby Slot dołączył do północnych Londyńczyków.
Po odejściu Fabio Paraticiego, Levy pracuje również nad zatrudnieniem nowego dyrektora sportowego. Pod uwagę brani są były dyrektor Bayeru Leverkusen Tim Steidten i Tiago Pinto z AS Romy.
Xabi Alonso nie obejmie stanowiska trenera Spurs
Ze Spurs łączony był również były pomocnik Liverpoolu, Xabi Alonso, ale ten potwierdził, że nie dołączy do drużyny. Tottenham zaczął interesować się szkoleniowcem Bayeru Leverkusen po tym, jak ten wyprowadził drużynę z okolic spadkowych Bundesligi i zdołał awansować do półfinału Ligi Europy.
Ponieważ Julian Nagelsmann nie jest już pretendentem do objęcia stanowiska w Spurs, a szef Burnley Vincent Kompany podpisał nową umowę na początku tego miesiąca, Alonso pozostał jednym z faworytów bukmacherów do zastąpienia Antonio Conte.
Przemawiając jednak na konferencji prasowej przed czwartkowym meczem Ligi Europy z Romą, Alonso powiedział:
„Jestem szczęśliwy tutaj z drużyną i klubem. Nie martwię się o swoją przyszłość”.
Zapytany przez dziennikarza Bilda, czy to oznacza, że nadal będzie prowadził Leverkusen w przyszłym sezonie, Alonso odpowiedział twierdząco.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."