Ostatnia aktualizacja: 21 grudnia 2022
SUPERBET zaprezentował nowy spot, będący elementem globalnej kampanii. W polskiej odsłonie, obok Jerzego Dudka i Sławomira Peszki, których widzieliśmy we wcześniejszych produkcjach marki, po raz pierwszy wystąpił Tomasz Smokowski, dziennikarz i współzałożyciel Kanału Sportowego.
Spot miał premierę 4 listopada i towarzyszy mu hasło GO SUPER, zaprezentowane już we wrześniowej kampanii reklamowej. Jego emisję zaplanowano w niemal wszystkich głównych stacjach telewizyjnych. Będzie go można zobaczyć przy okazji meczów zbliżających się piłkarskich Mistrzostw Świata w Katarze, a także w kanałach digital, social mediach i kanałach własnych marki.
GO SUPER to długofalowy koncept reklamowy marki, budujący wokół marki Superbet pozytywne emocje. Jego symbolami są liczne znaki rozpoznawcze, takie jak spójna identyfikacja graficzna, czerwony dym, czerwona poświata czy specjalnie skomponowany dźwięk.
Nagrania miały miejsce w stolicy Rumunii – Bukareszcie. Między innymi na Stadionie Ghencea, znanym również jako Stadion Steaua. Za koncepcję kampanii odpowiada irlandzka agencja The Tenth Man i londyński duet reżyserski That Jam – Joe Beverley i Samuel Hurlock, reżyserem zdjęć był Marcus Autelli, a za produkcją stoi Saboteur Media.
„Spot jest kontynuacją konceptu brandowego Go Super – supersensorycznej kampanii, w której zapewniamy naszym odbiorcom dodatkowy poziom pozytywnych emocji i przemiany z czegoś zwykłego w coś niezwykłego – from ordinary to extraordinary”
– podkreśla Nicole Briggs-Kolmodin, Global Head of Brand Identity w SUPERBET.
„Nasza koncepcja Go Super i konsekwentnie stosowane znaki rozpoznawcze pozwalają nam silnie kojarzyć się z marką, a jednocześnie dostosować się do szerokiego zakresu komunikatów oraz celów i pozycjonowania lokalnego rynku”.
„Ta kampania świetnie wpisuje się w DNA brandu i spójnie wzmacnia jego percepcję w wielu obszarach naszych zmysłów. Chcemy budować wokół marki pozytywne skojarzenia i jestem przekonana, że nasze nowe, pełne dobrej energii spoty bardzo nam w tym pomogą!”,
– dodaje Katarzyna Gawlik, Marketing Director polskiego oddziału firmy.
Oprócz wymienionych wyżej za kampanię odpowiadają również: ze strony teamu globalnego Martina Živković – Head of Brand Operations, natomiast stronę polską reprezentuje Bartosz Malaka, Head of Marketing.
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."
"a czy Totalizator Sportowy nie łamie ustawy ??? Oczywiście , że tak . Wynika jasno z reklamy w TV , wakacje , szczęście nie ma końca i te kulki tzn. lecą w kulki z klientami , etc."