Ostatnia aktualizacja: 9 stycznia 2024
Ogółem w kończącym się roku na Służewcu odbyło się 481 gonitw podczas 56 dni startowych. Jak wyjaśnił PAP członek zarządu Totalizatora Sportowego Piotr Kamiński, choć na 2013 r. zaplanowana jest podobna ilość gonitw, będą bardziej znaczące, niż w tym roku. Ponadto konie będą startowały w Sopocie, we Wrocławiu i w Krakowie.
Kamiński zapewnił, że nieprawdą jest, że Totalizator chce się wycofać z organizacji wyścigów. „Długo zastanawialiśmy się czy nie ma lepszego kandydata, by zarządzać i finansować infrastrukturę na Służewcu, ocenialiśmy różne opcje. Prowadząc ten biznes od czterech lat dokładamy dosyć duże pieniądze, ale traktujemy to, jako mecenat. Czujemy się firmą odpowiedzialną także przez obecność na Służewcu” – powiedział Kamiński. Dodał, że jego firma widzi duże możliwości współpracy z całym środowiskiem, związanym z wyścigami konnymi.
Kamiński podkreślił, że choć wyścigi konne są deficytowe, firma może finansować takie imprezy, bo zarabia na innej działalności. Dodał, że wyścigi konne są nie tylko rozrywką dla wielbicieli tych zwierząt, ale przede wszystkim odgrywają zasadniczą rolę w hodowli koni. Na wyścigach bowiem sprawdzana jest wartość koni, jako zwierząt sportowych.
Poinformował, że w 2012 roku do organizacji wyścigów Totalizator dopłacił ok. 16 mln zł, w tym na nagrody dla zwycięzców gonitw przeznaczono 8 mln zł. Wyjaśnił, że wysokość tego dofinansowania wynika m.in. z wysokich kosztów utrzymania zabytkowych obiektów na Służewcu. Wydatki są nieporównywalnie większe w stosunku do przychodów, które pochodzą m.in. z biletów wstępu czy wynajmu boksów dla koni. Dodał, że w 2013 r. pula nagród także wyniesie 8 mln zł.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."