Ostatnia aktualizacja: 7 listopada 2012
Sopoccy złodzieje na fali wielkiej kumulacji chcieli dopomóc swojemu szczęściu i obrabowali punkt Lotto. Ich łupem padło 1000 zdrapek, które kilka dni później postanowili zrealizować.
– W piątek właściciel jednego z sopockich punktów totalizatora poinformował o włamaniu, do którego miało dojść w dniach wolnych od pracy związanych z obchodami dnia wszystkich świętych – poinformowali policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. – Z punktu zniknęła kasetka z pieniędzmi, monitor LCD oraz 1000 loteryjnych zdrapek.
Łączna wartość skradzionych przedmiotów to ok. 3500 zł.
Rabusie nie czekali długo – już w poniedziałek w jednym ze sklepów pojawił się młody mężczyzna, który próbował zrealizować wygrane na podstawie kilku unieważnionych zdrapek.
Funkcjonariusze ustalili tożsamość mężczyzny i zatrzymali go jeszcze tego samego dnia. W jego mieszkaniu znaleźli też część zdrapek i zatrzymali trzech mieszkańców Sopotu w wieku od 16 do 20 lat, którzy okazali się sprawcami włamania.
– Jeden z włamywaczy był poszukiwany listem gończym – poinformowali policjanci z KWP. – Mężczyzna, który próbował zrealizować kradzione zdrapki usłyszał zarzuty paserstwa, ponieważ pomógł on w sprzedaży rzeczy pochodzących z przestępstwa.
Policja przekazała sprawę do sądu, który zadecyduje o tym, czy dwaj sprawcy zostaną tymczasowo aresztowani. Decyzję w sprawie trzeciego z nich – 16-latka – podejmie sąd rodzinny.
Za kradzież z włamaniem grozi kara więzienia do lat 10.
TVN24 Pomorze
"Poniedziałek 08.04.2024 nr 7,15,24,41,42 wtorek 09.04,2024 nr losowania 7,15,23,41,42 co to k...a ma być? Komuś coś gdzieś z rodziny nie wyszło?"
"Do Afryka. Bardzo dobrze powiedziane. Niech zmienią ustawę a nie co chwila inna interpretacja. Przepis należy traktować wprost a nie cwaniactwem jak to sądy robią."
"To może najwyższa pora zmienić zapisy UoGH zamiast wymyślać coraz to nowsze definicje losowości jak „perspektywa gracza” i sposoby żeby podpiąć na siłę logikę pod hazard. Dodatkowo zaprzestać zatrzymywanie urządzeń bez elementu losowego w kodzie źródłowym, jak również ludzi je stawiających do czasu zmiany Ustawy."
"Mieszają zwykle hazardówki z Finderami. Ostatnio rzuciło mi się w oczy że Findery mają opinie Polskiej Akademii Nauk o tym że deterministyczne nie ma nic wspólnego z losowością. I tu trzeba zgodzić się z tym, deterministyka nie ma nic wspólnego z losem. Charakter losowy tj. art2 ust 5 UoGH nie ma nic wspólnego z programem w którym są nagrody rzeczowe czy pieniężne. Finder czy inne tego typu wynalazki oparte na algorytmie deterministycznym należy oceniać czy czasami nie spełniają przesłanek z art. 2 ust 3 UoGH"
"Ciekawe co sobie tam nakleili na tych kartkach:)"