Ostatnia aktualizacja: 4 października 2022
Pełniąca obowiązki dyrektora ukraińskiej Komisji Regulacji Hazardu i Loterii (KRAIL) Olena Vodolashko powiedziała, że „izolacja języka rosyjskiego w sferze hazardowej” jest kluczowym priorytetem dla jej komisji.
W wywiadzie dla agencji informacyjnej Ukrinform Olena Vodolashko szczegółowo opisała prace KRAIL’a nadzorujące nowo uregulowaną branżę hazardową podczas trwającej wojny z Rosją. Powiedziała, że KRAIL apelował do międzynarodowej społeczności graczy o zerwanie relacji biznesowych z Rosją i nałożenie sankcji na rosyjskie podmioty. Opisała również skoncentrowanie się na walce z praniem brudnych pieniędzy w Rosji.
Ukraina ponownie zalegalizowała hazard za pomocą nowych przepisów uchwalonych w 2020 r. Ustawa zawierała już przepisy uniemożliwiające firmom kontrolowanym przez Rosję wejście na rynek jako sankcję związaną z rosyjską okupacją Krymu.
Vodolashko powiedziała:
„Od 24 lutego naszym priorytetem stała się izolacja Rosji w sferze hazardu. Komisja wezwała międzynarodową społeczność hazardową do przyłączenia się do sankcji i ograniczenia udziału mieszkańców Federacji Rosyjskiej w grach hazardowych poprzez wprowadzenie odpowiednich zmian w regulaminach organizatorów gier hazardowych”.
Vodolashko powiedział również, że regulator apeluje do społeczności europejskiej. Powiedziała:
„Komisja zaapelowała do Europejskiego Forum Regulatorów Biznesu Hazardowego (GREF) o wsparcie Ukrainy i rozpowszechnianie istotnych informacji dotyczących rosyjskiej agresji wojskowej. Stowarzyszenie Europejskich Loterii (EL) również wsparło nasz kraj i zawiesiło członkostwo operatorów loterii z Rosji i Białorusi. Zaapelowaliśmy również do przedstawicieli zagranicznych firm dostarczających oprogramowanie o zerwanie relacji partnerskich i biznesowych z Federacją Rosyjską.”
W sierpniu prezes KRAIL Anton Kuczukhidze powiedział SBCCIS.com, że regulator wznowił swoje obowiązki regulacyjne, chociaż jego zasoby zostały naruszone, podobnie jak we wszystkich obszarach rządowych.
Zauważył, że hazard naziemny został wznowiony na zachodzie Ukrainy, ale biznes pozostał głęboko dotknięty wojną. W międzyczasie rynek hazardowy pozostał poważnie zakłócony w okupowanych miastach wschodnich, takich jak Chersoń i Mikołajów.
Kuczukhidze powiedział:
„Na zachodzie Ukrainy oczywiście sytuacja jest lepsza. Funkcjonują tam zarówno kasyna, jak i salony automatów do gier, ale oczywiście ruch turystyczny spadł, a kasyna i automaty zgodnie z prawem mogą znajdować się tylko w hotelach. Zdajemy sobie sprawę, że z powodu wojny niewielu turystów jest gotowych do nas odwiedzić. W związku z tym liczba odwiedzających hale hazardowe znacznie spadła.”
Powiedział, że KRAIL jest zaangażowany w przywracanie rynku gier hazardowych wraz z innymi branżami krajowymi tam, gdzie to możliwe. Dodał, że regulator będzie kontynuował prace nad uzgodnionymi w ubiegłym roku reformami rynkowymi.
Organ Nadzoru Hazardu na Litwie i KRAIL podpisały Memorandum of Understanding (MoU). Umowa przewiduje współpracę w pewnych aspektach nadzoru nad hazardem i loterią.
Organy regulacyjne będą wymieniać informacje, pomysły i najlepsze praktyki z zamiarem poszerzenia swojej wiedzy na temat branży, ulepszenia sektora hazardowego każdego kraju i zapewnienia optymalnego wdrażania odpowiednich przepisów.
Eksperci z każdego regulatora będą również współpracować w zakresie wymiany informacji prawnych, szczegółów praktyki regulacyjnej i innych kwestii. Wezmą również udział we wspólnych seminariach, wykładach i wymianach pracowników.
Na podstawie focusgn.com
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."