Ostatnia aktualizacja: 18 lutego 2021
Badania akademickie sugerują jednak, że handel giełdowy i hazard mają ze sobą wiele wspólnego.
Po ostatnich wydarzeniach jakie miały miejsce na Wall Street, Stacey Cunningham – Prezes Nowojorskiej Giełdy Papierów Wartościowych (NYSE) – w jednym z wywiadów stwierdziła, że giełdy nie powinno się porównywać z kasynem. Ile jest w tym prawdy? Sprawdźmy co przedstawiają na ten temat badania naukowe.
Stacey Cunningham twierdzi, że rynki nie są kasynem, ponieważ są one uregulowane i nadzorowane. Jedna z prac akademickich pokazuje, że na giełdach jest 3,5 razy więcej hazardu niż w prawdziwych kasynach. Około 15% wolumenu giełdowego w USA jest związane z hazardem.
Wall Street w ogniu ataków spekulacyjnych
Po atakach inwestorów indywidualnych na akcje GameStop i AMC Entertainment bądź w zeszłym tygodniu na producentów marihuany, niektórzy twierdzą, że obecna giełda działa w sposób podobny do kasyna. Tak było m.in. w przypadku senator Elizabeth Warren, demokratki z Massachusetts.
W wywiadzie z Axios, który został wyemitowany na HBO, Stacey Cunningham, Prezes Nowojorskiej Giełdy Papierów Wartościowych odrzuciła to porównanie.
Rynki nie są kasynem. Są one bardzo dobrze uregulowane i nadzorowane. Prowadzimy rynek, który daje inwestorom możliwość wejścia, inwestowania w firmy, w które wierzą. Każdy inwestor ma takie same szanse na uczestnictwo w tworzeniu bogactwa – powiedziała Stacey Cunningham
Należy zauważyć, że kasyna również są wysoce regulowane i nadzorowane, chociaż w przeciwieństwie do rynku akcji nie mamy możliwości otwierania długoterminowych pozycji, które mogłyby być budowane na przestrzeni dłuższego horyzontu czasowego (przykładem może być blackjack lub ruletka).
Całość czytaj na: comparic.pl
"Poniedziałek 08.04.2024 nr 7,15,24,41,42 wtorek 09.04,2024 nr losowania 7,15,23,41,42 co to k...a ma być? Komuś coś gdzieś z rodziny nie wyszło?"
"Do Afryka. Bardzo dobrze powiedziane. Niech zmienią ustawę a nie co chwila inna interpretacja. Przepis należy traktować wprost a nie cwaniactwem jak to sądy robią."
"To może najwyższa pora zmienić zapisy UoGH zamiast wymyślać coraz to nowsze definicje losowości jak „perspektywa gracza” i sposoby żeby podpiąć na siłę logikę pod hazard. Dodatkowo zaprzestać zatrzymywanie urządzeń bez elementu losowego w kodzie źródłowym, jak również ludzi je stawiających do czasu zmiany Ustawy."
"Mieszają zwykle hazardówki z Finderami. Ostatnio rzuciło mi się w oczy że Findery mają opinie Polskiej Akademii Nauk o tym że deterministyczne nie ma nic wspólnego z losowością. I tu trzeba zgodzić się z tym, deterministyka nie ma nic wspólnego z losem. Charakter losowy tj. art2 ust 5 UoGH nie ma nic wspólnego z programem w którym są nagrody rzeczowe czy pieniężne. Finder czy inne tego typu wynalazki oparte na algorytmie deterministycznym należy oceniać czy czasami nie spełniają przesłanek z art. 2 ust 3 UoGH"
"Ciekawe co sobie tam nakleili na tych kartkach:)"