Ostatnia aktualizacja: 19 września 2013
W mieście Lexington w amerykańskim stanie Karolina Południowa sprzedano wygrany los na loterię Powerball. Posiadacz szczęśliwego kuponu może odebrać nagrodę – 400 milionów dolarów.
Powerball jest grą losową o zasadach podobnych do polskiego totolotka. Gracz musi trafnie wskazać liczby na pięciu białych piłeczkach i jednej czerwonej, które zostaną wylosowane odpowiednio spośród 59 i 35 piłeczek. W ostatnim losowaniu padły liczby: 7, 10, 22, 32, 35 i 19. Obstawiła je tylko jedna osoba – informuje CNN.
Szczęśliwy los został kupiony w Lexington – małym miasteczku w Karolinie Południowej. Żyje tam niepełna 18 tys. osób. Na razie nie wiadomo, kim jest zwycięzca.
Czytaj całość na: wiadomosci.gazeta.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."