Ostatnia aktualizacja: 12 lutego 2021
W środę wieczorem na Litwie padł rekord – gracz „Vikinglotto” z Wilna wygrał kwotę o wartości ponad 13 milionów euro. To największa wygrana od prawie 30 lat organizowania loterii nie tylko na Litwie, lecz także na Łotwie i w Estonii.
10 lutego kupiony los „Vikinglotto Plus”, w sklepie Iki przy ul. Buivydiškių 17, sprawił, że gracz z Wilna stał się najszczęśliwszą osobą w kraju. Wygrał ponad 13 082 472 euro, prawie dwukrotnie więcej niż wynosił poprzedni rekord w wysokości 7,6 mln euro.
Cieszymy się ze zwycięstwa gracza z Litwy i gratulujemy nowemu milionerowi, który podwoił dotychczasowy rekord Kowna. Gracze z 10 krajów biorą udział w loterii „Vikinglotto” w każdą środę. Właśnie ze względu na międzynarodowy charakter tej loterii możemy zaoferować graczom tak imponującą ilość wygranych – powiedział Antanas Muraška, dyrektor generalny „Olifėja”, która organizuje „Vikinglotto” na Litwie.
Los „Vikinglotto Plus”, który przyniósł rekordową wygraną, ma 6 kombinacji liczb i kosztuje 4,5 euro. Zwykły los „Vikinglotto” zawiera 2 kombinacje liczb.
Sukces wilnianina przewyższył również poprzednie imponujące zwycięstwo Estończyka w 2020 roku. Wielodzietny ojciec z Estonii pierwszego lipca w „Vikinglotto” wygrał 10,8 mln euro.
Zwycięstwo wilnianina poprawiło rekord wygranej Litwy, która do tej pory należała do loterii „Eurojackpot”. Kilka lat temu inżynier z Kowna wygrał w tej loterii 7,6 mln euro.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."