Ostatnia aktualizacja: 11 czerwca 2024
Państwowa spółka Totalizator Sportowy pod rządami nowego Prezesa Rafała Krzemienia dokonała kolejnych ruchów kadrowych w celu wzmocnienia swoich struktur operacyjnych.
W minionym tygodniu Mariusz Reczkowski na swoim profilu na platformie LinkedIn poinformował o objęciu stanowiska Dyrektor Departamentu Strategii Innowacji i Współpracy Międzynarodowej.
Mariusz jest osobą doskonale znaną w świecie polskiego igamingu, gdyż przez ostatnie lata zajmował stanowisko dyrektora PR & Marketing w IgamingNuts.
Nowy dyrektor komunikacji
Jak z kolei podają Wirtualne Media, były dziennikarz Polsatu Radosław Kietliński z początkiem czerwca objął funkcję p.o. dyrektora departamentu komunikacji korporacyjnej w Totalizatorze Sportowym. Będzie on też odpowiadał za relacje z mediami jako rzecznik prasowy spółki.
Do końca kwietnia br. stanowisko to przez ostatnich 8 lat w Totalizatorze zajmowała Aida Bella. Radosław Kietliński od kilku lat nie pracuje już w zawodzie dziennikarza. W ostatnim czasie skupiał się na prowadzeniu własnego biznesu nie związanego z mediami. Wcześniej przez wiele lat był dziennikarzem. W latach 2000-2018 związany był z Telewizją Polsat, gdzie pracował jako reporter “Wydarzeń”, szef informacji i szef publicystyki Polsat News. Pełnił też funkcję dyrektora programowego i redaktora naczelnego Radia PiN. Ostatnio (jeszcze w 2021 roku) był członkiem zarządu i redaktorem naczelnym Muzo.FM.
"Świetny wybór, aby odpowiednio posprzątać i wyprostować najważniejszą spółkę usługową w Polsce. Na przyszłość, dobrym wyborem będzie dobranie osoby, która będzie mogła również wprowadzić innowacje i dostosowanie spółki do potrzeb zmieniającego się rynku i wchodzenia nowych generacji jako grupy odbiorców."
"No dobra ale przyczyną zmian były i są obsady politycznych dyrektorów a nie prezesa !!! Dalej doją kasę beż kompetencji i z etatami w samorządach !!!"
"Już nie mają co robić z CBŚP to podłączają się pod występki 😂😂😂. Żenada !"
"Rynek automatów powinien zostać uwolniony. Legalne kasyna czują się pewnie i golą graczy bezlitośnie i bezkarnie. Gdyby była konkurencja to by im "rurka zmiękła" bo bali by się stracić klienta."
"Rozumiem że chodzi o salon Totalizatora? Nie piszecie że to nielegalny salon."