Zamiast do ZUS, pieniądze zawodników trafiały do kasyna?

Gry hazardowe
Iwo 12/08/2021

Ostatnia aktualizacja: 12 sierpnia 2021

Trwa śledztwo Tomasza D., byłego kierownika ZAKSY. Ponad dwa lata temu były kierownik ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Tomasz D. został zatrzymany przez śledczych pod zarzutem przywłaszczenia ponad miliona złotych z kont zawodników.

Pieniądze, które miały trafić do ZUS-u, jak ustalono, były wydawane w kasynie. Podejrzany Tomasz D. z racji sprawowanej funkcji w klubie miał dostęp do kont zawodników. Prokuratura chce przesłuchać kolejnych zawodników i byłego trenera.

Były menedżer ZAKSY po wpłaceniu kaucji wyszedł z aresztu. Podejrzany jest o przywłaszczenie pieniędzy siatkarzy. Tomasz D., były kierownik ZAKSY, przyznał się do przywłaszczenia ponad miliona złotych. Został aresztowany na 3 miesiące. Z kont siatkarzy ZAKSY zniknęło ponad milion złotych. Prokuratura bada sprawę. Klub wydał oświadczenie

„Trudno ocenić, kiedy śledztwo zostanie zakończone. Wynika to z tego, że zostały zlecone czynności dowodowe, które są bardzo czasochłonne. Po pierwsze, prokurator wystąpił z wnioskami o międzynarodową pomoc prawną, aby przesłuchać były zawodników i trenerów. Ponadto zlecił opinię biegłego z zakresu rachunkowości i ekonomii

– mówi rzecznik opolskiej prokuratury, Stanisław Bar.

Śledczy zabierają również cześć wynagrodzenia Tomasza D. na poczet przyszłych ewentualnych kar. Według prokuratury, działaniami byłego kierownika ZAKSY pokrzywdzonych zostało 4 byłych zawodników i dwóch byłych trenerów. Pieniądze miały być wybierane z kont zawodników pomiędzy lipcem 2015 roku a sierpniem 2018 roku.

ZAKSA na swojej stronie wydała oświadczenie, w którym napisała m.in., że wspomniana sytuacja nie jest konsekwencją jakichkolwiek zaniechań lub zaniedbań klubu. Ponadto ZAKSA zaoferowała zawodnikom pełne wsparcie prawne i organizacyjne.

Źródło: radio.opole.pl

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

E-PLAY.PL