Ostatnia aktualizacja: 14 maja 2024
W kwietniu, czeski Instytut gier hazardowych IPRH (Institut pro regulaci hazardních her) po raz pierwszy w historii odwiedziła zagraniczna delegacja regulatora hazardowego. Byli nią przedstawiciele z Urzędu Regulacji Gier Hazardowych (URHH) na Słowacji.
Do stolicy Czech Pragi zawitali dyrektor generalny Urzędu Regulacji Gier Hazardowych na Słowacji Martin Bohoš i były dyrektor generalny tego urzędu Dávid Lenčéš.
Spotkanie było kontynuacją długoterminowej wzajemnej współpracy. W ubiegłym roku David Lenčéš wziął udział w Ogólnokrajowej Konferencji Hazardowej, która odbyła się w ramach Tygodnia Odpowiedzialnego Hazardu w Czeskiej Akademii Nauk. Z kolei Jan Řehola wypowiadał się w imieniu Instytutu na konferencji poświęconej odpowiedzialnemu hazardowi na Słowacji.
Tym razem zespoły z obu krajów spotkały się przy jednym stole by podzielić się bieżącymi doświadczeniami oraz informacjami o poszczególnych rynkach.
Słowacka strona doceniła funkcjonowanie IPRH na rzecz jej członków, lecz zauważyła również że na Słowacji brakuje ścisłej współpracy z poszczególnymi władzami na rzecz Państwa, jak ma to miejsce w Czechach.
Po spotkaniu Martin Bohoš oświadczył na swoich portalach społecznościowych, że
„Instytut Regulacji Hazardu pod przewodnictwem Jana Řeholi wykonuje świetną robotę i udało mu się stworzyć wyjątkową, profesjonalną platformę ekspercką w dziedzinie regulacji gier hazardowych, która obecnie odgrywa kluczową, niezastąpioną rolę w Republice Czeskiej. Projekt ten ma potencjał stworzenia przestrzeni prawdziwie profesjonalnej, kulturalnej i efektywnej komunikacji pomiędzy państwem, samorządem, operatorami i społeczeństwem. Słowacja czeka na taki projekt.”
Czeski Instytut zauważył, że już na tle historycznym Czechy i Słowacja mają ze sobą wiele wspólnego w wielu sektorach. Nie inaczej jest w przypadku hazardu. Różnice w podejściach są jedynie w „częściowych szczegółach:.
„Budowanie mostów pomiędzy państwem jako regulatorem, samorządem lokalnym, społeczeństwem i rynkiem w oparciu o profesjonalną, rzeczową i rzeczową komunikację oraz dyskusję jest absolutną podstawą zrównoważonej regulacji hazardu, której celem jest wyeliminowanie negatywnego wpływu tego sektora na rynek i społeczeństwo. IPRH to konkretny i namacalny przykład tego, jak takie podejście ma swoje miejsce i przyszłość nie tylko w Republice Czeskiej, ale także na Słowacji” – dodał David Lenčéš w relacji IPRH.
Z kolei według samego IPRH w Czechach brakuje dokumentu strategicznego, czyli długoterminowej koncepcji regulacji hazardu, która wyznaczałaby kierunek regulacji w dłuższej perspektywie, przygotowane na podstawie analiz, danych i z góry ustalonych celów, jakie regulator chce osiągnąć. Taki dokument miałby wartość dodaną dla wszystkich zainteresowanych i przyczyniłby się do stworzenia znacznie bardziej przewidywalnego otoczenia niż obecnie.
źródło/zdjęcia: IPRH
"Krokodyle łzy ! LOTTO , państwowa firma w Rumunii . Wystarczy tam zaglądnąć i widać gołym okiem z czego ta firma żyje ? No , chyba nie z gier liczbowych ... . Ale to jest ok. Podobnie jak w Polsce . 3 lata i wszystko pójdzie do sieci może zostanie kilka kasyn i to wszystko . Jedak online już jest ok i nikomu nie będzie przeszkadzać ."
"Bo te maszyny, to są maszyny losujące tylko z nazwy, a w rzeczywistości są to maszyny sortujące kule zadane przez komputer. Każda kulka zawiera chip, co nie jest żadną tajemnicą, ale tajemnicą już jest to, że bramka w maszynie otwiera się tylko w momencie, gdy zbliży się do niej kulka z odpowiednim chipem."
"Banksterzy w swoim żywiole."
"Byłam zupełnie nieswiadoma.Płacąc karta w legalnym punkcie totalizatora "salon gier" naraziłam się na utratę 140 zl. Pytanie zasadnicze : na jakiej podstawie banki zaczęły naliczac sobie gigantyczna "opłate hazardową"? 5 zl wmillenium, 10 zl w Paribas? Co daje im takie prawo do okradania mnie z moich pieniedzy?"
"Proste pytanie - czemu nie działanie SUPERBET i inni ( a może za słabo) w tym kierunku aby zmienić opodatkowanie na GGR."