Ostatnia aktualizacja: 24 kwietnia 2024
Jeżdżąc tak wielkim samochodem, można czuć się jak król świata, któremu wszystko wolno. Jednak tym razem było zupełnie inaczej. Kamerdyner jednego z monakijskich kasyn przegonił kierowcę ze swojego parkingu.
Niemiłe zaskoczenie spotkało mężczyzn, którzy podjechali Brabusem B63S 700 6×6 pod kasyno w Monako. Zostali poproszeni o opuszczenie parkingu, ponieważ auto było zbyt duże. Chociaż zdawali się być zaskoczeni prośbą, musieli sobie zdawać sprawę, że ich samochód jest ogromny. Ma 6 kół z 37-calowymi felgami i waży aż 4,4 tony.
Mimo uprzejmych próśb kamerdyner nie zgodził się i mężczyźni byli zmuszeni odjechać. Jak przyznał sam właściciel tego monstrum, wart prawie 2,7 miliona złotych Brabus swoimi rozmiarami nie pasował do obrazu kasyna.
B63S 700 6×6 to wyjątkowy model Brabusa. Bazuje na 6-kołowym Mercedesie klasy G, a pod maską ma podwójnie doładowany, 5,5-litrowy silnik V8 o mocy 700 KM. Prędkość maksymalna wozu to zaledwie 100 km/h i osiąga ją w 7,4 sekundy.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."