Ostatnia aktualizacja: 23 kwietnia 2024
Ponad 2,2 tysiąca uczniów uczestniczyło w lekcjach prowadzonych przez pracowników i funkcjonariuszy podkarpackiej Krajowej Administracji Skarbowej w pierwszym kwartale 2024 roku w ramach akcji „Hazard? Nie daj się wciągnąć!”. Podczas tych zajęć omawiane są zagrożenia związane z hazardem.
Zainteresowanie tym projektem edukacyjnym jest bardzo duże – szkół podstawowych oraz ponadpodstawowych wpłynęło 160 zgłoszeń z całego województwa.
W pierwszym kwartale 2024 roku trenerzy z podkarpackiej Krajowej Administracji Skarbowej odwiedzili łącznie 37 szkół, w tym 28 szkół podstawowych oraz 9 szkół średnich i zasadniczych, gdzie przeszkolili 2263 uczniów.
Kampania informacyjno-edukacyjna ma na celu uświadomienie młodych ludzi, ich rodziców i nauczycieli, że urządzanie gier hazardowych jest nielegalne, a takie zjawisko można zgłosić do KAS.
„Hazard? Nie daj się wciągnąć!”
Akcja zwraca uwagę na problemy związane z nadmiernym korzystaniem z gier wśród dzieci i młodzieży, takie jak uzależnienie, problemy finansowe czy wyizolowanie społeczne.
Głównym założeniem akcji jest przybliżenie młodym ludziom ryzyka związanego z rozpowszechnianiem wśród nich gier online z elementami hazardu oraz typowych gier hazardowych.
Podczas spotkań z trenerami KAS uczniowie wykazują duże zainteresowanie tematyką hazardu w kontekście gier komputerowych, mediów społecznościowych czy działalnością funkcjonariuszy celno-skarbowych w walce z nielegalnym hazardem.
Akcja „Hazard? Nie daj się wciągnąć!” prowadzona przez Krajową Administrację Skarbową rozpoczęła się jeszcze w 2018 roku. Odbywa się pod patronatem honorowym Ministra Edukacji i Nauki, a jej obecna edycja potrwa do czerwca bieżącego roku.
źródło/zdjęcia: Izba Administracji Skarbowej w Rzeszowie
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."