Ostatnia aktualizacja: 8 grudnia 2021
Grupa 55 członkiń znajdującego się w australijskim mieście Perth klubu fitness wygrała w loterii Powerball 80 mln dolarów australijskich, czyli ok. 229 mln zł. Każda z kobiet wpłaciła do wspólnej puli jedynie 5 dolarów. O sensacyjnej wygranej poinformował portal 7NEWS.
Każdej z kobiet, z których najmłodsza ma lat 18, najstarsza – 84, przypadła równowartość 4,3 mln zł. Wygrana była jedną z najwyższych, jakie padły w tym roku w Australii. Jedna z kobiet, Lorna, powiedziała, że do losowania dołączyła w ostatniej chwili.
Kilka dni temu właścicielka klubu fitness zaproponowała, żebyśmy wzięły udział w loterii Powerball. Każda z nas miała wpłacić do wspólnej puli 5 dolarów. Lorna doskonale pamięta, że swój zwycięski los kupiła za 3 monety jednodolarowe i 1 dwu-dolarówkę, które znalazła w swoim samochodzie.
O wygranej dowiedziała się w drodze na imprezę Bożonarodzeniową, organizowaną przez klub fitness: Miałam kilka nieodebranych połączeń od dziewczyn. Kiedy odebrałam, powiedziałam, że mam nadzieję, że dzwonią w sprawie wygranej w Powerball. Nadal jestem w szoku – mówi rozentuzjazmowana kobieta.
To naprawdę niewiarygodne, to zmieni moje życie – powiedziała jedna z kobiet, prosząc jednocześnie właścicielkę siłowni – uczestniczącą w loterii razem ze swoimi klientkami – o niezamykanie klubu w związku z wygraną sumą pieniędzy.
Część wygranej członkinie klubu fitness przeznaczą na wsparcie kobiet, których biznesy ucierpiały w czasie pandemii koronawirusa.
Loterię Powerball wprowadzono w Australii w 1996 roku, jej losowania odbywają się w każdy czwartek. Najwyższa kumulacja wyniosła w 2019 roku 150 mln dol.
Źródło: rmf24.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."