Ostatnia aktualizacja: 27 kwietnia 2024
W sieci pojawia się wiele wpisów, które przedstawiają rzekome wygrane w kasynach online i zachęcają do udziału w grze. Historię o wygraniu pieniędzy mają potwierdzać fotografie wykonane w samochodzie. Na zamieszczonym zdjęciu widać, że ktoś prowadzący samochód trzyma plik stuzłotówek.
Wpisy użytkowników nie przedstawiały prawdziwych wygranych (były treściami kopiowanymi w celu zachęcenia do wejścia na stronę). W Polsce monopol na kasyna prowadzone przez internet ma państwo – gra w kasynach bez koncesji jest nielegalna. W ostatnim czasie wielu użytkowników Facebooka zaczęło udostępniać wpisy, w których chwalono się dużymi wygranymi w kasynie online.
Jeden z takich przypadków, w którym internauci chwalili się swoim stanem konta, został przez nas sprawdzony. Niedawno dostrzegliśmy jednak kolejny taki przypadek – tym razem użytkownicy medium społecznościowego przedstawiali zdjęcia z wnętrza auta wraz z plikiem stuzłotowych banknotów.
Na Facebooku posty na ten temat pojawiają się regularnie na różnych grupach, w różnych dniach i miesiącach (1, 2, 3). Najstarszy przykład wykorzystania historii o wygranej ze zdjęciem z samochodu, jaki udało nam się znaleźć, pochodzi z października 2021 roku.To nie są prawdziwe wygrane – użytkownicy powielają te same treści i zdjęcie
Wpisy o identycznej treści, brzmiącej: „niektórzy pytają mnie czy aby na pewno warto jest zagrać, w tym momencie wysyłam im to zdjęcie i czekam na wiadomości w których dziękują mi że im pokazałem to kasyno”, pojawiały się na grupach takich jak: Polska Kumulacja – Graj i Wygrywaj czy Zarabianie Online – Grupa pomocy.
Jedyną różnicą był adres internetowy rzekomego kasyna – czasami była to strona o nazwie „wyjątkowa-wygrana”, innym razem „diamentowe-trofeum czy też „bet-cassino”. Pod każdym z wpisów pojawiały się bardzo podobne lub identyczne komentarze, w których inni użytkownicy chwalili się wygranymi lub pytali o rady dotyczące gry. W ten sposób przy użyciu fałszywych komentarzy stworzono wrażenie dużego zainteresowania usługą. Konta mogły zostać przejęte, opłacone lub stworzone przez oszustów, by wykorzystywać je przy okazji promocji linków. W niektórych przypadkach możliwość komentowania wpisów zamykała się po tym, jak pojawiły się same pochwalne komentarze wobec gry w rzekomym kasynie, co uniemożliwiało ostrzeżenie innych o oszustwie.
Gdzie trafimy, klikając w link?
Dokąd prowadziły linki z wpisów? Aby nie narazić się na pobranie złośliwego oprogramowania, można skorzystać z takich stron jak urlscan.io lub archive.ph, które umożliwiają zapisanie kopii strony. Jak się okazuje – linki prowadzą do dwóch stron, które wyglądają na kasyno online (1,2). Jeżeli podejmiemy próbę rejestracji lub wejścia w jakąkolwiek zakładkę, to okaże się, że zostaniemy przekierowani na stronę innego kasyna o nazwie gg.bet (link zarchiwizowany) – tym razem zagranicznego – lub trafimy na stronę pewnego serwisu sprzedażowego (link zarchiwizowany).
Opcje wykorzystania historii o wygranej mogły być więc różne, a jedną z nich jest chęć zarobku na przekierowaniach do innych stron. W przypadku wejścia na stronę z kasynem gg.bet (link zarchiwizowany) pojawi się ostrzeżenie ze strony Ministerstwa Finansów: „Uwaga! Próbujesz połączyć się z nielegalną stroną internetową”. Z opisu dowiemy się, że strona internetowa została wpisana do rejestru stron służących do oferowania nielegalnych gier hazardowych, a próby grania mogą skończyć się wysokimi karami.
Źródło: demagog.org.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."