Ostatnia aktualizacja: 20 lipca 2022
Funkcjonariusze z dolnośląskiej Krajowej Administracji Skarbowej od kwietnia do czerwca 2022 roku skontrolowali lokale znajdujące się na terenie Dolnego Śląska m.in. w powiecie świdnickim.
W sumie zabezpieczono 53 nielegalne automaty oraz 77 668 zł w gotówce.
„Przeszukiwane miejsca znajdowały się na terenie powiatów: wołowskiego, trzebnickiego, oleśnickiego, strzelińskiego, polkowickiego, świdnickiego, a także w Kłodzku, Jeleniej Górze, Karpaczu, Lubinie, Legnicy oraz w Polkowicach”
– podaje Agnieszka Rzeźnicka-Gniadek, rzecznik KAS na Dolnym Śląsku.
Z informacji przekazanych przez KAS wynika, że w Legnicy zatrzymano pięć automatów oraz 8 490 zł w gotówce. W Lubinie aż dziewięć automatów, gotówka 12 746 zł, w Polkowicach z kolei dwa automaty, gotówka 2 575 zł, w Chocianowie cztery automaty, gotówka 8 410 zł.
Podczas niektórych kontroli funkcjonariusze Dolnoślą-l skiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu interweniowali przy wsparciu funkcjonariuszy Komend Policji w Twardogórze, Strzelinie, Kłodzku oraz Lubinie. Jak podaje KAS, automaty do gier i pieniądze zostały zatrzymane, jako dowody w sprawie oraz przekazane do magazynu depozytowego.
Teraz decyzja należy do sądu, czy mają one zostać zniszczone lub odsprzedane firmom mogącym legalnie oferować gry hazardowe.
„W Polsce urządzanie i prowadzenie gier hazardowych jest regulowane i nadzorowane przez państwo. Urządzanie i prowadzenie działalności w zakresie gier losowych, zakładów wzajemnych i gier na automatach jest dozwolone wyłącznie na zasadach określonych w ustawie o grach hazardowych’ – dodaje Rzeźnicka-Gniadek.
Za nielegalne urządzenie hazardowe grozi kara pieniężna w wysokości 100 tys. złotych od każdego automatu i kara więzienia do lat 3.
Źródło: Panorama Kłodzka
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."