Ostatnia aktualizacja: 21 stycznia 2013
Andrzej Gołota jest zdecydowanym faworytem bukmacherów firmy Betsson w walce z Przemysławem Saletą, do której dojdzie 23 lutego w trójmiejskiej Ergo Arenie w ramach gali Polsat Boxing Night.
Za każdą złotówkę postawioną na Gołotę można wygrać 1,28 zł. Za zwycięstwo Salety zarobimy już dużo więcej, bo 3,65 zł. Najwięcej pieniędzy „do wyjęcia” z kiesy bukmacherów będzie zaś, jeśli obstawimy remis. Każda złotówka zamieni się wtedy bowiem w aż 24 zł.
Gołotę jako faworyta wskazuje też m.in. Jarosław Soroko, znany trener MMA i boksu.
– Uważam, że Gołota wygra, bo doświadczenie to podstawa. A on jednak ma większe – mówi Soroko w rozmowie z „Super Expressem”. – Z punktu widzenia kibiców, szykuje się świetny show. Z punktu widzenia sportowego zaś, obaj zawodnicy nie mają już szans na to, żeby dalej pokazywać się na ringu. Wiek mówi sam za siebie. Inna jest już motoryka, w grę wchodzą też zwyrodnienia stawowe, które nie pozwalają na płynność ruchu – dodał znany szkoleniowiec.
Dobre zdanie o formie Gołoty ma także jego trener Andrzej Gmitruk. „Andrew” rozpoczął już regularne sparingi i na każdym kolejnym prezentuje się coraz lepiej.
Sport.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."