Ostatnia aktualizacja: 11 marca 2015
Podczas turnieju World Poker Tour testowano nowe urządzenie do odczytywania i nagrywania fal mózgowych. Według twórców ma ono pomóc w pracy nad kontrolowaniem swoich emocji.
Ta technologia z górnej półki ma pokazywać graczom, jak reaguje ich mózg podczas sytuacji stresowych. W trakcie gry rejestruje ona fale mózgowe, dzięki czemu gracz może przeanalizować swoje reakcje emocjonalne podczas różnych sytuacji przy stoliku.
Należy jednak zadać sobie ważne pytanie – czy aby na pewno jest to przełomowe odkrycie? Pokerzysta, który pracuje zarówno nad swoją grą, jak i mindsetem zdaje sobie przecież sprawę z reakcji swojego organizmu i idących z nimi w parze emocji podczas gry.
Od wielu lat wiadomo, że gdy odczuwamy negatywne uczucia, takie jak frustracja czy złość, to nasze decyzje są dalekie od optymalnego poziomu. Osoba, która potrafi w przynajmniej średnim stopniu rozpoznawać swoje emocje, doskonale zdaje sobie sprawę z ich obecności podczas gry.
Twórcy urządzenia z dumą ogłosili, że już godzina gry z zawodowcami dała wspaniały wgląd w pracę mózgu badanej osoby i okazało się, że gdy była ona mniej podekscytowana czy sfrustrowana, to podejmowała dużo lepsze decyzje… Czy kogoś z was zaskoczył ten wniosek?
źródło: pokerstrategy.com
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."