Ostatnia aktualizacja: 12 lipca 2017
Dobra wiadomość dla miłośników loterii Powerball i Mega Millions w Illinois. Amatorzy gier liczbowych znów mogą kupić losy na swoje ulubione gry. To jedna z pierwszych korzyści uchwalonego po ponad dwuletnim kryzysie budżetu w Illinois.
Illinois Lottery ma przyjemność ogłosić, że sprzedaż Mega Millions została wznowiona, a gracze mogą nabyć kupony loterii w blisko 8 tys. punktach, przez aplikację mobilną lub pod adresem IllinoisLottery.com – poinformowały władze stanowe loterii.
Władze powiadomiły również, że nagrody powyżej 25 tys. dol. znów będą wypłacane bez opóźnień.
Wpływy z loterii dla Illinois wynoszą średnio 90 mln dol. rocznie. Część tych środków przeznaczana jest na finansowanie stanowej edukacji.
Illinois straciło około 4 mln dol. w ciągu zaledwie kilku dni, kiedy – z powodu braku budżetu – wstrzymana była sprzedaż kuponów loterii międzystanowej Powerball i Mega Millions.
Obie loterie stanęły w Illinois 30 czerwca, gdy z końcem roku fiskalnego nie został zatwierdzony budżet stanu. Bez budżetu, wygrane nie mogły być wypłacane.
Gazeta „Chicago Tribune” dowiedziała się od szefa loterii stanowej Jayme’go Odoma, że przerwa w sprzedaży losów Powerball spowodowała straty rzędu 2,4 mln dol., a Mega Millions – 1,5 mln dolarów.
Sprzedaż losów została wznowiona 6 lipca, po tym jak parlament stanowy przegłosował obalenie weta gubernatora Bruce’a Raunera i przyjęcie budżetu wynoszącego 36 mld dolarów. Stan Illinois funkcjonował bez budżetu przez ponad dwa lata, ustanawiając niechlubny rekord na skalę krajową.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."