Ostatnia aktualizacja: 18 maja 2018
Funkcjonariusze Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie wspólnie z policjantami wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją Komendy Powiatowej Policji w Legionowie podczas wspólnych działań zabezpieczyli 5 automatów do gier oraz 460 zł.
To kolejne działania legionowskich policjantów wymierzone w środowisko związane z nielegalnym hazardem. Tym razem to dzielnicowy z legionowskiej komendy nadał początek wspólnej akcji funkcjonariuszy z Mazowieckiego Urzędu Celno-skarbowego w Warszawie i legionowskich policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości gospodarczej.
Aspirant Mariusz Rabiega – dzielnicowy V rejonu, nabrał podejrzeń, że w jednym z lokali na terenie Legionowa może odbywać się nielegalny hazard na automatach do gier. Dzielnicowy podejrzewał także, że wstęp do lokalu mają tylko zaufani klienci i zainicjował wspólne działania, pracujących po cywilnemu policjantów i celników.
Dwa dni temu policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcji legionowskiej komendy podczas wspólnych działań z funkcjonariuszami Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego weszli do wytypowanego obiektu. Wewnątrz zabezpieczyli 5 automatów do gier hazardowych oraz 460 zł w banknotach o różnych nominałach.
Zabezpieczone automaty zostały przekazane celnikom, którzy będą prowadzić dalsze postępowanie.
Zgodnie z nowelizacją Ustawy o grach hazardowych, od 1 kwietnia 2017. podmioty prywatne nie mogą urządzać gier na automatach poza kasynami gier (oznacza to również zakaz posiadania automatów do gier poza wyjątkami wskazanymi w ustawie, np. kasyna, dostawcy, serwisanci).
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Legionowie
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."