Ostatnia aktualizacja: 19 grudnia 2018
Brytyjka Melissa Ede wygrała w wieku 58 lat 4 mln funtów na loterii. Niedawno oznajmiła, że na Boże Narodzenie sprawi sobie idealny uśmiech, na który złożą się 23 nowe zęby.
Zanim los się do niej uśmiechnął, Melissa Ede zarabiała na życie prowadząc taksówkę.
Obecnie planuje wstawienie implantów zębowych za 40 tys. funtów. Zabieg ten ma poprzedzać lifting twarzy i operację plastyczną nosa. Tak odnowiona Melissa chce stanąć na ślubnym kobiercu i związać się węzłem małżeńskim z Rachel Nason.
Jak przyznała w wywiadzie dla tabloidu Daily Mirror, jej zęby miały na nią zły wpływ. Ich fatalny wygląd sprawiał, że nie uśmiechała się. Teraz może o tym mówić otwarcie, ponieważ w styczniu będzie błyszczeć wspaniałym idealnym uzębieniem. Planowane leczenie będzie polegało m.in. na ekstrakcji 15 zębów i 8 korzeni.
– Wszyscy ci ludzie, którzy twierdzą że pieniądze szczęścia nie dają, wygadują głupoty – stwierdziła. W poprzednie święta Bożego Narodzenia pracowała od 8 rano do 4 nad ranem. Nawet nie miała czasu zjeść świątecznego obiadu. Jedynie spała i pracowała. Obecnie przeznacza na miesięczne wydatki 6,5 tys. funtów, podczas gdy rok temu miała do wydania jedynie 650 funtów. Jednak jak przyznaje stara się być oszczędna i nadal na zakupy chodzi do sklepów sieci Primark.
Nie przestała też grać na loterii, tygodniowo wydaje na losy około 30 funtów i twierdzi, że nadal wygrywa.
Źródło: mirror.co.uk
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."